Czy spotkanie muzealne może być fascynujące? Może! Po raz kolejny przekonali się o tym w Bielsku-Białej słuchacze prelekcji: "Stare modlitewniki i dawne modlitwy - ich duch, styl i treść".
Najwięcej uwagi wykładowca poświęcił wyjaśnianiu metod troski i zaleceń konserwatorskich dotyczących starodruków i dawnych ksiąg. Przestrzegał przed sklejaniem ich taśmą klejącą, wkładaniem do nich roślin, zbyt wielu obrazków; wystawianiem ksiąg na promieniowanie słoneczne, a także... zalecał mycie rąk - zarówno ze względu na dobro książki, jak i... zdrowie czytelnika. Na kartach ksiąg nie brakuje drobnoustrojów, niekoniecznie przyjaznych człowiekowi. Krzysztof Gołaszewski przytaczał historie, kiedy to stare księgi były winne rozprzestrzenianiu się chorób zakaźnych, np. w szpitalach, w których znajdowały się biblioteki.
Dawały klucz
Słuchacze żartowali, że po takich ostrzeżeniach strach otworzyć stary modlitewnik. Do tego jednak zaprosił ich w drugiej części spotkania ks. dr Grzegorz Klaja, który wygłosił prelekcję pt. "Stare modlitewniki i dawne modlitwy - ich duch, styl i treść".
- Owe modlitewniki, w czasach kiedy łacina była w powszechnym użyciu Kościoła, służyły pobożności wiernych, a także dobremu i głębokiemu uczestnictwu we Mszy świętej oraz w innych sakramentach - wyjaśnia ks. Klaja. - Dawały one klucz do uczestniczenia w łacińskiej liturgii, zawierając tłumaczenia tekstów lub polecając wolne parafrazy translacji, modlitwy do odmawiania przez wiernych podczas poszczególnych części Mszy świętej i sakramentów.
Ostatnie spotkanie muzealne w obecnej, trzeciej z kolei edycji, zatytułowane: "Skarby Cieszyna", odbędzie się 13 czerwca br. Ks. Grzegorz Klaja zaprasza tego dnia wszystkich chętnych do Cieszyna na zwiedzanie miasta z przewodnikiem.