- Chrystus liczy na was, młodzi. Ma wobec was swoje zadania i trzeba się zdecydowanie opowiedzieć po stronie Jezusa. Trzeba przyjąć Jego styl życia i działania. Trzeba od Niego uczyć się wrażliwości na drugiego człowieka - wskazywał biskup senior Tadeusz Rakoczy w Brzeszczach-Jawiszowicach.
- To krzyż Chrystusa, na którym swoje ślady zostawili Jego uczniowie. To fizyczne ślady wielokrotnego przemieszczania, a patrząc głębiej - także znaki duchowe, jakie pozostawili ci, którzy związali swoje życie z krzyżem i zrozumieli, że nie ma innej drogi do Boga jak przez krzyż - mówił ks. kan. Eugeniusz Burzyk, witając wprowadzone uroczyście do świątyni znaki Światowych Dni Młodzieży.
Powitaniu przewodniczył biskup senior Tadeusz Rakoczy, a podczas koncelebrowanej Mszy św. wokół ołtarza stanęli również księża dekanatu, z dziekanem ks. kan. Kazimierzem Kulpą na czele.
W homilii bp Rakoczy przypomniał, że ustawiony właśnie w prezbiterium krzyż wędrował już po prawie całym świecie. Znaki ŚDM nawiedziły też w Nowym Jorku strefę zero w miejscu zniszczonych w czasie zamachu terrorystycznego 11 września 2001 r. wież World Trade Center.
- Św. Jan Paweł II, który ofiarował młodzieży ten krzyż, powtarzał od samego początku, że w młodych dostrzega przyszłość i nadzieję Kościoła. Przypominał, że mówiąc: "tak" Chrystusowi, mówią "tak" wszystkim swoim najszlachetniejszym ideałom - mówił bp Rakoczy, apelując do młodzieży, by podjęła papieskie wezwanie i niosła ten krzyż przez świat, modląc się także za tych, którzy pogubili się na drogach życia i nie mieli sił ani odwagi, by stanąć pod krzyżem, jak Maryja czy apostoł Jan.
Przypominając wypowiedziane przez Jana Pawła II w 1995 r. na Kaplicówce w Skoczowie pamiętne słowa o krzyżu, stojącym jako Boży drogowskaz na drogach ludzkich sumień, bp Rakoczy dodawał: - Droga młodzieży, trzeba to dziedzictwo Chrystusowego krzyża na nowo i z głęboką wiarą przyjąć. Trzeba, abyście podejmowali odpowiedzialność za obecność krzyża w życiu każdej i każdego z was, w życiu waszych rodzin, waszych szkół i uczelni. Trzeba, abyście bronili krzyża!
Zwracając uwagę na wagę podjęcia tego dziedzictwa we właściwym uformowaniu i przygotowaniu się do dorosłego życia, bp Rakoczy zaznaczał, że dla większości młodych ludzi to przyszłe życie oznaczać będzie zadania budowania dobrych chrześcijańskich małżeństw i rodzin.
- Kościół potrzebuje również nowego zastępu kapłanów i osób konsekrowanych, służących ludowi Bożemu. Jeżeli ktoś z was usłyszy głos wzywający go do szczególnej służby Bożej, jeżeli wzywa was Jezus, nie zagłuszajcie tego głosu, nie odmawiajcie! Mogę zapewnić, że przeżyjecie w Jego służbie wspaniałą przygodę życia. Mówię wam o tym po 52 latach mojego kapłaństwa i kilkunastu latach służby u boku św. Jana Pawła II - dodawał hierarcha.
Po powitalnej Eucharystii młodzież parafii MB Bolesnej rozpoczęła adorację Koronką do Bożego Miłosierdzia, a w modlitewne czuwanie włączył się parafialny chór "Canticum Novum" pod dyrekcją Zdzisława Kołodzieja, który na peregrynację przygotował koncert pieśni religijnej o krzyżu.