Ksiądz prał. Władysław Nowobilski z Ciśca pochodzi z Podhala, więc strome zjazdy slalomu mistrzostw Polski księży i kleryków w Wiśle nie są mu straszne.
Ale przecież nie dlatego przyjeżdżam od lat na te zawody – zaznacza 73-letni kapłan, którego sprawność na narciarskim stoku budzi respekt znacznie młodszych zawodników. Jak wylicza, powodów jest kilka, ale wszystkie wiążą się jakoś ze św. Janem Pawłem II. – Przede wszystkim papież jest patronem tych mistrzostw – mówi ks. prał. Nowobilski.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.