Biskup bielsko-żywiecki apeluje do księży o odejście od duszpasterstwa masowego.
− Im mniej ludzi w kościele, tym bardziej musimy się nad nimi pochylić − przez dziekanów, z którymi spotkał się w bielskiej siedzibie Kurii Diecezjalnej biskup bielsko-żywiecki apeluje do księży o odejście od duszpasterstwa masowego. W pierwszym rzędzie dotyczy to katechezy dorosłych, szczególnie poprzedzającej zawarcie sakramentalnego małżeństwa oraz chrzest i roczek dziecka.
− W Mediolanie kurs przedmałżeński trwa pół roku − powiedział do księży bp Pindel. − W tym czasie narzeczonym stawia się pytania o to, jak mają zamiar uczyć swoje dzieci modlitwy i w jaki sposób tłumaczyć im będą podstawowe prawdy wiary. Prowadzący taki kurs wspólnie z uczestnikami szukają odpowiedzi na nie. Ordynariusz bielsko-żywiecki przypomniał także, że niedopuszczalne jest prowadzenie tego rodzaju kursu przez internet. Tego rodzaju propozycje niosą za sobą niewątpliwe wartości. Warto się z nimi zapoznać, poszerzyć swoją wiedzę. Ale kiedy w grę wchodzi przygotowanie do przyjęcia sakramentu, to za nie odpowiedzialny jest Kościół i nic nie zastąpi świadectwa wiary żywego człowieka.
Spotkanie księży dziekanów rozpoczęła wspólna modlitwa w kurialnej kaplicy. Po jej zakończeniu dekrety nominacyjne otrzymali nowo powołani na ten urząd: ks. Bogusław Wądrzyk - dziekan dekanatu osieckiego, ks. Ignacy Czader - dziekan dekanatu skoczowskiego oraz ks. Piotr Konieczny - dziekan dekanatu kęckiego.
Podczas spotkania omawiano nie tylko kwestie duszpasterskie. Podjęto szereg spraw gospodarczych i finansowych parafii i diecezji. W związku z licznymi ostatnio kradzieżami mienia kościelnego oraz niedawną dewastacją obrazu Matki Bożej Skoczowskiej rozmawiano na temat zabezpieczenia mienia oraz ubezpieczenia na wypadek podobnych zdarzeń. Księża dziekani otrzymali także do konsultacji wstępny plan nawiedzenia obrazu Jezusa Miłosiernego w parafiach diecezji bielsko-żywieckiej. Jego rozpoczęcie planowane jest w przyszłym roku.