Za jubileusz dziękowano podczas Mszy św. w kościele św. Marii Magdaleny. Przed ołtarzem stanęły poczty sztandarowe miejscowych organizacji społecznych oraz przedstawicieli Gniazd Sokolskich z południowej Polski. Po nabożeństwie paradna defilada sztandarów, mundurów i strojów sportowych przeszła na plac przed ośrodek kultury. Tutaj ks. proboszcz Piotr Konieczny poświęcił umieszczoną przy wejściu do siedziby „Sokoła” w Międzybrodziu tablicę upamiętniającą Karola Walusia – inicjatora miejscowego Gniazda.

Tablicę odsłoniła jego wnuczka, Janina Dobija. Koło „Sokoła” w Międzybrodziu Lipnickim – tak wówczas nazywała się miejscowość – założył w 1914 r. Karol Waluś. Wkrótce, powołany do wojska, wyruszył, by walczyć na frontach I wojny światowej. Wrócił szczęśliwie. Jednak podczas konfliktu polsko-czeskiego na Zaolziu na ochotnika zgłosił się do wojska. Zginął w potyczce pod Stonawą. Jego ciało nosiło ślady wielu kul i pchnięć bagnetem. Pochowano je na miejscowym cmentarzu. To swego rodzaju historyczny paradoks, gdyż ruch sokolski został w latach 60. XIX wieku przeszczepiony na grunt ówczesnej Galicji właśnie z Czech.

Kolejne gniazda, wychowujące młode pokolenie w duchu patriotyzmu, pobożności i sprawności fizycznej, powstawały w Galicji środkowej i zachodniej, by dotrzeć na Górny i Dolny Śląsk, a także do Wielkopolski. Międzybrodzie znalazło się na trasie popularności „Sokoła”. Jego działalność przerwały II wojna światowa i lata powojenne. Dzięki męstwu oddanych sprawie ludzi udało się przechować sztandar. Do idei sokolskich powrócono w latach 90. Jednak Gniazdo w Międzybrodziu udało się reaktywować ok. 10 lat temu.

Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” w Międzybrodziu zrzesza około 150 osób. To zarówno instruktorzy i opiekunowie, jak i wychowankowie. Gniazdo tworzą sekcje: narciarska, turystyczna, piłki ręcznej i militarna oraz klub honorowych dawców krwi. Społeczność „Sokoła” ćwiczy, bierze udział w zawodach sportowych, ale także uświetnia uroczystości patriotyczne i religijne w gminie Czernichów.