W połowie maja odbyły się ostateczne rozmowy biskupa Romana Pindla z kandydatami do święceń kapłańskich. – Zwykle najpierw przedstawiam kandydatów, charakteryzując ich postawę w drodze do kapłaństwa z punktu widzenia przełożonych seminaryjnych. To, podobnie jak sama późniejsza rozmowa, ma pomóc lepiej poznać przyszłych kapłanów. Jest to bardzo ważne szczególnie w kontekście ich późniejszej konkretnej pracy duszpasterskiej w naszej diecezji. Ksiądz biskup ma w ten sposób rozeznanie, do jakich zadań duszpasterskich konkretny kandydat czuje się bardziej predysponowany – mówi ks. wicerektor Sławomir Kołata.

I – jak dodaje z uśmiechem – tym razem rozmowy nie musiały być poprzedzane jakimś obszernym wprowadzeniem, ponieważ bp Pindel dobrze zna tych diakonów. Jako niedawny rektor – zgodnie z tradycją naszego seminarium – był bezpośrednim opiekunem rocznika na ostatnim, szóstym roku formacji. Pierwszym doświadczeniem duszpasterskim dla diakonów była parafia praktyki, którą odbywali w trakcie ostatniego roku studiów, jednocześnie będąc w seminarium. Kolejnym doświadczeniem stała się majowa Niedziela Powołań, w trakcie której głosili kazania i spotykali się z parafianami. W tym roku diakoni z klerykami i przełożonymi odwiedzili parafie dekanatu Bielsko-Biała III i cieszyńskiego, a spotkaniom, tak jak i całemu Tygodniowi, towarzyszyło hasło: „Powołania – świadectwo prawdy”. Z grupą kleryków do parafii Nawiedzenia NMP w Bielsku-Białej Hałcnowie przybył ks. Kazimierz Duraj, ojciec duchowny w krakowskim seminarium. Wokół kleryków zebrała się młodzież, z zainteresowaniem słuchając i zadając pytania. Pełne radości spotkanie otworzyło oczy na sprawy powołania. – Bardzo się cieszę z tego dzisiejszego wydarzenia, jakim jest obecność kleryków w naszej parafii i ich świadectwo złożone wobec zwłaszcza młodych parafian. Dzisiaj problem powołań jest bardzo istotny w Kościele, również u nas. Mamy jednego kleryka, który jest na pierwszym roku, ale od kilkunastu lat nie przeżywaliśmy prymicji. O to się modlimy i dziękujemy klerykom za to świadectwo wiary – mówi ks. prał. Stanisław Morawa. Uśmiechnięci młodzi ludzie w sutannach mówili o tym, że w życiu często trzeba wybierać. I że warto pamiętać, by w każdym powołaniu, wykonując każdy zawód, stawać się świętym człowiekiem. – Właściwie nie wiem, jak to się stało, że kiedy przyszedł moment wyboru życiowej drogi w klasie maturalnej, to całym sercem czułem, wiedziałem, gdzie powinienem iść. Ostateczną decyzję musiałem podjąć rok temu, kiedy przyjmowałem święcenia diakonatu. Zastanawiałem się wtedy, czy na pewno mnie Pan Bóg powołuje, czy podołam i czy będę dobrym kapłanem. Ostatni rok spędziłem na praktyce w parafii, uczyłem religii w szkole. Widzę, że sprawia mi to radość. I modlę się do Boga, żeby to się nie zmieniło – bym nigdy nie stwierdził, że przestało mi się chcieć. I o modlitwę także was proszę – mówił diakon Dawid Surmiak w hałcnowskim sanktuarium.

Seminarium czeka

Kandydaci mogą się zgłaszać w kurii w Bielsku-Białej do 19 czerwca. Tu także w czerwcu odbędą się rozmowy wstępne, a pod koniec czerwca w Krakowie – egzamin z wiedzy katechizmowej i rozmowy kwalifikacyjne, połączone z decyzją o przyjęciu. Ci, którzy zdecydują się później, mogą się zgłaszać do 14 września. Szczegóły można znaleźć na stronie: www.powolania.bielsko.pl.