- Mówimy: Dzięki Ci Jezu, że dziś wierzę, że Ty umarłeś i zmartwychwstałeś dla mnie, z mojego powodu, aby mnie wyzwolić - mówił bp Roman Pindel w bielskiej katedrze św. Mikołaja w imieniu wszystkich kapłanów i wiernych, a także Sylwii, której udzielił chrztu, Komunii i bierzmowania.
- To Jezus Chrystus, Światłość świata, wszystkich nas wydobył z ciemności śmierci i grzechu - przypominała wiernym zgromadzonym w wielkosobotni wieczór w katedrze Liturgia Światła - z zapaleniem paschału, uroczyście wniesionego i okadzonego w świątyni. O tym, jak Bóg wybawił swój lud, mówiły kolejne czytania Liturgii Słowa. Potem poświęcenie wody w Liturgii Chrzcielnej, z zanurzeniem paschału, a także sakrament chrztu i bierzmowania, udzielony dorosłej osobie. I Liturgia Eucharystyczna z radosną procesją rezurekcyjną wokół świątyni. A na koniec słowa pozdrowienia: - Chrystus zmartwychwstał! - Prawdziwie Zmartwychwstał!
- Radości moja: Chrystus zmartwychwstał! - już samo to pozdrowienie rosyjskiego prawosławnego mnicha Serafina z Sarowa potrafiło przemieniać serca ludzi - mówił bp Roman Pindel w homilii, a przywołując kaznodzieję z IV wieku, Jana Chryzostoma, pytał jego słowami:
W Wielką Sobotę bp Roman Pindel po raz pierwszy w katedrze św. Mikołaja poświęcił ogień i wodę
Alina Świeży-Sobel /GN
- Jak mogło to przyjść do głowy dwunastu biednym ludziom, na dodatek nieuczonym? Ci, którzy może nigdy nie postawili nogi w mieście, jak mogli rzucić wyzwanie całej ziemi? Kiedy Chrystus został pojmany, po tym, jak dokonał wielu cudów, wszyscy apostołowie przecież uciekli, a ich przywódca wyparł się Go. Skoro nie potrafili się oprzeć kilku Żydom, kiedy Chrystus jeszcze żył, a potem martwy leżał w grobie, jak wytłumaczyć, że ten Chrystus dał im tyle odwagi, że przeciwstawili się całemu światu? Czyż nie byłoby szaleństwem podjąć się takiego dzieła, a nawet o nim pomyśleć? Jest więc rzeczą oczywistą, że gdyby nie widzieli Go zmartwychwstałego i nie mieliby niezbitego dowodu Jego potęgi, nigdy by nie podjęli się takiego ryzyka! Na tym świadectwie apostołów: odważnych, prostych, biednych - że On jednak żyje - opiera się wiara chrześcijan i w pierwszym wieku, i drugim, i trzecim, i w dwudziestym pierwszym...
Jak dodał bp Roman Pindel, ponad czasem działa też inne świadectwo, dzięki któremu można się dzisiaj przekonać o zmartwychwstaniu: Słowo Boże. Już w Starym Testamencie prorocy w wielu szczegółach zapowiadali, co się stanie, jak będzie cierpiał i dlaczego. To wszystko pozwala nam odkryć i przyjąć z wiarą prawdę o tym, że Jezus umarł i zmartwychwstał, przyjąć ją w sercu, całym życiem i zaangażowaniem.