Blisko pół tysiąca pielgrzymów uczestniczyło w wielkopostnej pielgrzymce Różańca Rodziców za Dzieci do sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Bielsku-Białej Hałcnowie.
Pątnicy odmówili różaniec w intencji dzieci i swoich rodzin. Następnie uczestniczyli w Eucharystii, której przewodniczył kustosz sanktuarium ks. prałat Stanisław Morawa. Po Mszy św. wysłuchali konferencji o cudownym medaliku. Rodzice uczyli się symboliki tego wyjątkowego znaku, objawionego św. Katarzynie Laboure w 1830 roku, ukazującego tajemnicę Wcielenia i Zbawienia Świata w odniesieniu do Maryi i Jej wiary, przeżywaną w tajemnicy Kościoła.
Po konferencji pielgrzymi spotkali się na agapie, przygotowanej przez członków Żywego Różańca w hałcnowskiej parafii. W pielgrzymce uczestniczyli nie tylko rodzice zaangażowanie w dzieło modlitwy różańcowej za dzieci, ale również osoby zainteresowane przystąpieniem do ruchu i tworzeniem kolejnych grup rodziców w swoich parafiach i środowiskach.
Od kilku lat w diecezji bielsko-żywieckiej upowszechnia się zainicjowana w Gdańsku krucjata modlitwy rodziców za dzieci. Podejmujący ją organizują się w Róże - podobnie, jak Żywy Różaniec. Dwudziestoosobowe wspólnoty tworzą ojcowie i matki lub rodzice pojedynczo. Przyrzekają sobie codzienną modlitwę z rozważeniem jednej tajemnicy różańca.
To niewiele, zajmuje tylko kilka minut, a o owocach osoby zaangażowane w dzieło mówią coraz częściej i coraz bardziej przekonywująco. Tym, co najbardziej pociąga w ruchu, jest wymiar ekspiacyjny: modlitwa na różańcu traktowana jest jako rodzaj zadośćuczynienia za błędy wychowawcze, zaniedbania oraz zranienia, jakie mogły powstać w przestrzeni relacji rodziców i dzieci.
W dzieło mogą się włączać rodzice w każdym wieku. Również wiek dzieci, za które się modlą, nie ma znaczenia. Często do zawiązania Róż dochodzi w szkole, przy okazji przygotowania najmłodszych do pierwszej Komunii świętej lub Bierzmowania. Ale rodzice podejmują modlitwę różańcową także za swoje dorosłe dzieci, podobnie jak rodzice chrzestni - za swoje dzieci chrzestne.
Ruch zrzesza więc kobiety i mężczyzn w różnym wieku, różnych zawodów i z różnym wykształceniem. Tego rodzaju czynniki nie mają przecież żadnego znaczenia dla podjętej modlitwy. Liczy się tylko chęć o dobre zorganizowanie grupy. Dba o to zelator - osoba odpowiedzialna, która komunikuje się z członkami Róży nie tylko osobiście, ale coraz częściej także przez internet i przy pomocy telefonu komórkowego. Zelator pilnuje, by członkowie Róży odmawiali właściwe tajemnice - tak, by cała Róża, codziennie odmówiła w sumie cały Różaniec.
Więcej informacji o Różańcu Rodziców za Dzieci można znaleźć na stronach: www.rodzice59.blogspot.com oraz www.rozaniecrodzicow.pl.