W programie wizytacji kanonicznej nie zabrakło spotkań z młodymi i najmłodszymi parafianami. Tłumnie na nabożeństwo połączone z udzielaniem indywidualnego błogosławieństwa przybyli też rodzice z małymi dziećmi. - Zachęcam, by jak najczęściej modlić się z dziećmi i za nie, a także by je błogosławić, to znaczy prosić Boga, by błogosławił wasze dziecko i dał potrzebne łaski  - mówił do rodziców bp Pindel. - Ten znak krzyża na czole jest wezwaniem, by Chrystus położył rękę na waszym dziecku...

Podczas spotkania z młodzieżą oazową bp Roman Pindel dziękował młodym i ich animatorom za zaangażowanie w formację. Zachęcał też do refleksji nad tym, jakie zadania stawiają przed sobą w tej wspólnocie. - Pamiętamy, że Ruch Światło-Życie istnieje przede wszystkim po to, aby głosić Ewangelię, głównie waszym rówieśnikom, ale także po to, by docierać do innych, przygarniać wszystkich, nawet tych, którzy przychodzą z ogromnymi zranieniami - mówił biskup Pindel. - Chcę wam pogratulować, bo tworzycie środowisko najlepsze do wzrastania w waszym wieku, do budowania pierwszych dojrzałych relacji. Ważne jest to, że Ewangelia ma ogromny wpływ na to, jak przeżywacie swoją młodość. Cieszę, się, że taką młodzież spotkałem.

Starsi parafianie z dumą także mówili o tym, co wspólnymi siłami udało się w ich parafii i kościele zrobić w ostatnich latach.

- Od czasu poprzedniej wizytacji w naszej parafii upłynęło 10 lat. Od tego czasu dużo się zmieniło w kościele i w jego wystroju – mówi ks. Marek Kręcioch, następca budowniczego świątyni ks. Jana Kruczały i proboszcz parafii od 15 lat. Przez te lata przebudowali prezbiterium, przenosząc niektóre elementy ze starego kościoła. Wykonany został nowy wystrój kościoła, projektowany przez profesorów Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie: płaskorzeźby, stacje Drogi Krzyżowej i witraże, stanowiące jedną artystyczną całość. Wykończone zostało przyziemie świątyni, z obszerną salą teatralną, gdzie odbywają się m.in. koncerty muzyczne. Przed rokiem na kościelnej wieży zawieszone zostały nowe dzwony.

- To wymagało wielkiej pracy i ofiarności parafian, bo nie korzystaliśmy z zewnętrznego wsparcia, a parafia liczy niecałe trzy i pół tysiąca wiernych. Cieszę się, że mogłem z dumą podczas tej pierwszej wizytacji zaprezentować biskupowi Romanowi Pindlowi wspólnotę ludzi religijnych i ofiarnych, zatroskanych o wspólnotę – mówi ks. Kręcioch.