Ten Orszak Trzech Króli poprzedziła inscenizacja betlejemskich narodzin Pana. Od przypomnienia biblijnych wydarzeń rozpoczęło się radosne świętowanie, któremu przewodzili Królowie prowadzący tłumy do kościoła.
Wprowadzeniem do wędrówki pod przewodnictwem Trzech Króli było przedstawienie jasełkowe "Opowieść wigilijna", przygotowane przez grupę teatralną "Effatha" i zaprezentowane na scenie Centrum Kultury i Sportu. Potem około 800 osób przeszło w Orszaku Królewskim ulicami Rajczy.
Przebieg trasy pochodu - który rozpoczął się przed rajczańskim Centrum Kultury i Sportu, a zakończył w sanktuarium Matki Bożej Kazimierzowskiej - był taki, jak rok temu. Podobnie jak przed rokiem trzy różnobarwne grupy kolędników poprowadzili Trzej Królowie, a towarzyszyło im wiele osób w strojach regionalnych, a także góralskie kapele. Było jednak zupełnie inaczej niż poprzednio, kiedy drogę do kościoła pokonywać trzeba było wśród szalejącej śnieżnej zamieci.
Tym razem wiosenna pogoda nie przeszkadzała w radosnym śpiewie w drodze, a także w kościele, gdzie Trzej Królowie złożyli u stóp Dzieciątka w betlejemskiej stajence swoje dary, a wszyscy ofiarowali modlitwę i wspólne kolędowanie.