W Niedzielę Misyjną w naszych kościołach rozbrzmiewała modlitwa w intencji tych, którzy niosą Ewangelię o Jezusie Chrystusie w dalekich krajach.
Nieraz była ona impulsem do akcji podejmowanych na rzecz misji: kwest, spotkań. Wszystkim nam miała przypomnieć, że każdy jest za misje odpowiedzialny. A mnie w uszach zostały słowa jednego z misjonarzy, który goszcząc niedawno w naszej diecezji, mówił prosto o tym, jak wiele odkryć dały mu Afryka i misje. W tym najważniejsze: świadomość, że Bóg błogosławi mu każdego dnia. – Jestem szczęśliwy i wdzięczny Bogu za ludzi, których spotykam w mojej wędrówce – mówił rozpromieniony, życząc, by dzielenie się Ewangelią dawało tę samą radość jego słuchaczom. O misyjnych inicjatywach i spotkaniach więcej piszemy na ss. IV–V.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.