- Nie znajdziemy lepszego patrona przed Bogiem dla naszego miasta. Patrona, który ma wspierać i łączyć to, co świeckie i to, co Boże - mówił podczas uroczystej Eucharystii Jerzy Kubik, przedstawiciel wilamowiczan.
Delegacja parafian i mieszkańców Wilamowic podziękowała kard. Marianowi Jaworskiemu i bp. Tadeuszowi Rakoczemu za udział w uroczystościach. Obaj hierarchowie dostali kwiaty i pamiątkowe puchary. Parafianie podziękowali także ks. prał. Michałowi Bogucie, który od lat wkładał wiele starań w krzewienie duchowego dziedzictwa św. Bilczewskiego.
- To historyczny dzień - mówił Jerzy Kubik. - Może ktoś powiedzieć, że nadużywamy tu ostatnio określenia "historyczna chwila", bo przecież mówiliśmy tak i rok temu, gdy ogłoszone zostało sanktuarium, i wcześniej, przy beatyfikacji oraz kanonizacji, czy podczas poświęcenia nowej ochronki. Ale czy nie są to wiekopomne wydarzenia w dziejach naszego miasteczka? Jest wiele miast w Polsce, które przyjęły sobie za patronów różnych świętych. Nie mamy wątpliwości, że nie byłoby tego dzisiejszego święta, gdyby nie on - nasz święty rodak.
J. Kubik przypomniał, co o abp. Bilczewskim napisał kard. Jaworski we wstępie do wydania jego listów pasterskich. - Nazwał świętego arcybiskupa człowiekiem niezwykłej mądrości, zaangażowanym w sprawy społeczne, a przy tym promieniującego świętością życia - mówił. - Nie znajdziemy lepszego patrona przed Bogiem dla naszego miasta, patrona, który ma wspierać i łączyć to, co świeckie i to, co Boże. Św. Józef Bilczewski patronuje tu wielu sprawom od wielu lat, ale w dniu dzisiejszym, mocą dekretu Stolicy Apostolskiej, powierzamy jego patronatowi całe nasze miasto: Kościół i instytucje, szkoły i urzędy, wszystkie rodziny, dzieci i młodzież - nasze dziś i jutro. Niechaj nas strzeże i wspiera, abyśmy czynili to, co służy ludziom i jest Bogu miłe.
Na zakończenie Eucharystii kard. Jaworski poświęcił wizerunek św. Józefa Bilczewskiego, który będzie wisiał w sali posiedzeń Rady Miejskiej Wilamowic.
Józef Skudlarski z Kęt na uroczystość przywiózł medaliki z podobizną św. Bilczewskiego, opatrzone datą 5 października 2013 r. - To z mojej strony taka forma podziękowania św. Bilczewskiemu za łaski, które ja i moja rodzina wyprosiliśmy za jego pośrednictwem. Wiem, że jego postać jest znana coraz szerzej także poza granicami Polski. Miałem okazję wiele razy spotkać jego czcicieli na Białorusi i na Ukrainie. Myślę, że medalik może przyczynić się do szerzenia jego kultu - mówi fundator medalików.
Pierwsze egzemplarze otrzymali kard. Jaworski, bp Rakoczy i przedstawiciele władz Wilamowic.