Na scenie gminnego ośrodka kultury razem stanęli młodzież i dorośli z parafii katolickiej i ewangelickiej. Ich poetyckie przedstawienie było bardzo dobrą zachętą do religijnej refleksji na temat Chrystusa.
Sami przygotowali dekoracje i muzykę. Nastrojowe światła odpowiadały wymowie poezji, którą zaprezentowali na scenie. Do wspólnej zadumy nad relacjami człowieka i Pana Jezusa zaprosili zarówno katolickich jak i ewangelickich mieszkańców Pruchnej i okolic.
- Misterium ubrane w teksty Romana Brandstaettera, Izaaka Wattsa i ks. Jana Twardowskiego opowiada wydarzenia od Wieczernika po złożenie ciała Pana Jezusa do grobu. Widziane z perspektywy obserwatorów, pomaga znaleźć odniesienia do dzisiejszego życia - mówi ks. Szymon Beczała, wikariusz parafii św. Anny w Pruchnej, reżyser ekumenicznego spektaklu i autor poetyckiego scenariusza.
Jego wykonawcami byli dorośli i młodzież z naszej parafii i parafii ewangelickiej z Pruchnej i Drogomyśla. Poetyckie widowisko ukazało m.in. Maryję, borykającą się z wielkim bólem i Szymona Cyrenejczyka, obawiającego się pomóc Chrystusowi. Na scenie stanęli: Jan Mazur, Anita Świtała, Marek Chybiorz, Zbigniew Podyma, Amadeusz Pajor, Justyna Faruga i Kinga Zolich. Młodzież zadbała o oprawę muzyczną, a Alina i Czesław Budzikowie - o dekoracje.
Dwa miesiące trwały przygotowania spektaklu. - Były one potrzebne dla opanowania scenicznej prezentacji, ale były też bardzo dobrą okazją do wzajemnego poznania kościelnych tradycji i rozmowy o wielu sprawach wiary - o tym, jak postrzegają je katolicy, a jak ewangelicy - dodaje ks. Szymon Beczała.
Ekumeniczny zespół występował dla ekumenicznej widowni, a w pierwszym rzędzie zasiedli obok siebie duszpasterze parafii katolickiej i ewangelickiej. - Ekumeniczne współdziałanie jest w naszym środowisku normą. Na gruncie artystycznym stało się ono okazją, by przygotować wspólnie coś dla innych, a przy tym poznać się nawzajem - mówi ks. Jacek Urbaczka, proboszcz parafii św. Anny w Pruchnej.