Choć za oknem padał deszcz ze śniegiem, w czechowickiej Szkole Podstawowej nr 5 było kolorowo, dźwięcznie i radośnie. Przedszkolaki tańczyły i śpiewały piosenki, malowały i układały puzzle, a do wspólnej zabawy zachęcał ich bajkowy bohater Franklin.
W czechowickiej „Piątce” odbył się blok imprez przygotowanych przez Stowarzyszenie Rodzin i Osób z Zespołem Downa „Wielkie Serce”. W wiosennym festynie wzięły udział dzieci z integracyjnego przedszkola „Miś i Przyjaciele” z Bielska-Białej oraz z Przedszkola z oddziałami integracyjnymi nr 11 z Czechowic-Dziedzic.
Do obu placówek uczęszczają dzieci z zespołem Downa. Swój program artystyczny przedstawiły też dzieci z „Wielkiego Serca”. Andrzej recytował wiersz, Weronika i Michał zatańczyli, a najmłodsze dzieci śpiewając, uczyły, jak można porozumiewać się z innymi przy pomocy gestów. Okazja do tego spotkania była ważna: pierwsza w naszym regionie odpowiedź na rezolucję ONZ, która w 2011 r. zaproponowała wyznaczenie w kalendarzu Światowego Dnia Osób z Zespołem Downa. Skoro dzień miał być poświęcony ludziom, którzy w zestawie genów ten dodatkowy, trzeci, otrzymali w 21. parze chromosomów, wybór był prosty i padł na 21 marca.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się