Organizowany w tym roku już po raz piąty w naszej diecezji turniej ministrantów w halowej piłce nożnej wygrała reprezentacja parafii św. Mikołaja w Rychwałdzie.
Mecze rozgrywane były w czterech grupach, a emocji nie brakowało od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziów. Były wspaniałe popisy umiejętności piłkarskich i dramatyczne chwile w finałowym meczu, gdy tuż po rozpoczęciu błąd zawodnika z Rzyk spowodował wyciągnięcie przez sędziego czerwonej kartki. Do końca pierwszej połowy na boisku drużyna z parafii św. Jakuba z Rzyk grała w osłabionym składzie, ale po przerwie pojawił się jednak komplet zawodników. Okazało się, że sędzia zgodził się na wniosek opiekuna drużyny przeciwników - Wacława Olesia i trenera rychwałdzkiej drużyny, by skład z Rzyk uzupełnić i rozgrywać drugą połowę z równymi siłami. Usunięty wcześniej zawodnik nie mógł już wrócić do gry, ale jego koledzy nie grali w osłabieniu. Ten wniosek w ostatecznej klasyfikacji drużyn nie zmienił finałowego zwycięstwa piłkarzy z Rychwałdu z wynikiem 3:0, ale przyczynił się do tego, że kibicujący na widowni Ryszard Radwan, naczelnik Wydziału Sportu bielskiego Urzędu Miejskiego zgłosił wniosek, by na zakończenie sezonu podczas podsumowania wszystkich sportowych osiągnięć młodzieży w diecezji przyznać rychwałdzkim działaczom i zawodnikom także nagrodę fair play.
– Zwycięstwo drużyny z Rychwałdu to już druga z rzędu wygrana tych zawodników, po ubiegłorocznym turnieju rozgrywanym na boisku trawiastym. Tym zwycięstwem przypieczętowali decyzję, iż to oni będą reprezentować naszą diecezję w maju na Mistrzostwach Polski w Radomiu – przypominał ks. Marcin Pomper, organizator turnieju Bosko Cup.
Do Rychwałdu powędrowała też statuetka dla najlepszego piłkarza turnieju, którym został Mariusz Małysiak, jeden z zawodników symbolicznej najlepszej piątki turnieju. W tym składzie znalazł się też strzelec finałowych bramek – Janusz Stokłosa oraz trzech piłkarzy z Rajczy: Michał Kąkol i wzbudzający zachwyt swoją grą bracia-bliźniacy Tomasz i Mikołaj Franusikowie. Ten ostatni został też najlepszym strzelcem turnieju, a w tytuł najlepszego bramkarza przypadł Michałowi Kąkolowi. Mariusz Małysiak oprócz nagrody dla najlepszego piłkarza turnieju otrzymał też przyznany przez organizatorów i publiczność tytuł "Kozak Bosko Cup".
Tym razem finał rozegrany został w bielskiej hali sportowej przy hotelu „Widok”, a w rozgrywkach wzięło udział 12 drużyn. W najważniejszym meczu tego turnieju zwycięzcy zmierzyli się z drużyną z parafii św. Jakuba z Rzyk, która tym dramatycznym występem i tak znakomicie zadebiutowała w turnieju, plasując się na drugim miejscu. Na trzecim miejscu znalazła się reprezentacja parafii św. Wawrzyńca i św. Kazimierza Królewicza z Rajczy, która pokonała drużynę MB Częstochowskiej z Żabnicy.
Jak zapowiedział ks. Marcin Pomper, już w lutym rozpoczynają się przygotowania do letniej edycji turnieju i przyjmowane będą zapisy drużyn. O szczegółach organizatorzy informować będą na nowej stronie internetowej turnieju pod adresem: www.boskocup.pl.