Klaudia przyszła na świat w sylwestrową noc 2006 r. Dziś mówi, że chciałaby zostać baletnicą... Potrzeba 120 tys. euro, by umocniła się nadzieja, że przetańczy jeszcze niejednego sylwestra.
Do 20 grudnia Pająkowie muszą wpłacić 65 tys. euro. 7 stycznia rozpoczynają pierwszy z pięciu cykli terapii. Pieniądze dla Klaudii zbiera Fundacja „Iskierka”. Jej rodzicom pomagają też znajomi, przyjaciele, Fundacja „Krzyż Dziecka”, zupełnie obcy ludzie, dzieci z Pisarzowic. Pająkowie uzyskali też zgodę biskupa Tadeusza Rakoczego na kwestowanie w bielsko-żywieckich parafiach. – Już z całego serca ogromnie dziękujemy wszystkim i wciąż bardzo prosimy o pomoc – mówią.
Jak można pomóc Klaudii? Szczegóły i numer konta na stronie www.fundacjaiskierka.pl
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się