Wielkie bogactwo tych małych pamiątek pokazuje wystawa w Cieszynie.
Irena Adamczyk, komisarz najnowszej wystawy w Muzeum Śląska Cieszyńskiego, zachęca do pochylenia się nad sięgającymi średniowiecza dziejami obrazka przedstawiającego treści religijne. Pokazuje ich różnorodność – zarówno formy, jak i treści oraz funkcji, którym święte obrazki służyły. Jak podkreśla komisarz wystawy Irena Adamczyk, ich ogromny zasięg jest także konsekwencją rozwoju drukarstwa oraz pojawienia się miniaturowych modlitewników, na których stronach umieszczano niewielkie ryciny przedstawiające postaci świętych i sceny z ich życia.
Przedstawiały m.in. reprodukcje cudownych i znanych obrazów, miejsca pątnicze, sanktuaria, postaci świętych i błogosławionych, Anioła Stróża lub sceny objawień, symbole religijne, a także elementy kojarzące się z tematyką patriotyczno-religijną.
Najważniejsze, że towarzyszyły ludziom niemal na każdym kroku. Przywożono je z pielgrzymek, odpustów i jarmarków. Bywały malowane na pergaminie czy jedwabiu, drukowane na papierze, czasem – jak te z Ziemi Świętej – ozdabiane kompozycją suszonych kwiatów. Na niektórych można spotkać fragment tkaniny, którymi potarto cudowny obraz, figurkę lub relikwię.
Obrazki są też szczególnymi świadkami ważnych wydarzeń religijnych. Mogą dotyczyć życia osoby, rodziny czy szerszej wspólnoty. Upamiętniały m.in. prymicje kapłańskie i rocznice święceń czy ślubów zakonnych. Mogły być pamiątką chrztu, bierzmowania, kolędowych odwiedzin duszpasterskich, parafialnych misji czy pogrzebu. Świętymi obrazkami obdarowywano się na znak uczucia dla drugiej osoby czy dla ochrony przed nieszczęściami.
Prezentowane na wystawie obrazki święte i przedmioty pochodzą z kolekcji Władysława Owczarzego, Macieja Dembinioka oraz Muzeum Śląska Cieszyńskiego. Można je oglądać do 4 listopada.