Trzeźwa radość - to pociąga!

- Mam na imię Barbara, jestem alkoholiczką - tak się przedstawiamy w naszym gronie, tak jest to przyjęte w ruchu Anonimowych Alkoholików - mówi jedna z organizatorek 25. Regionalnego Zlotu Radości, który odbył się 1 września w Międzybrodziu Żywieckim pod hasłem: „Z sercem i radością do trzeźwości”. - Ten zlot ma pokazać, że tacy ludzie, których inni przekreślają, o których mówią, że są do niczego, potrafią wyjść z nałogu, jeśli tylko chcą. Jesteśmy żywym przykładem tego, że można pokonać największe trudy i żyć godnie, z podniesioną głową. Zlot ma zwrócić uwagę na problem uzależnień, ale też przekonać, że można z takim życiem skończyć i naprawdę zacząć coś nowego, dobrego.

Zlot zorganizowała świętująca w tym roku swoje ćwierćwiecze Intergrupa „Podbeskidzie”, która wchodzi w skład klubów AA Regionu „Galicja”. „Podbeskidzie" zrzesza ponad 80 grup AA z całego regionu.

Spotkanie, na które przyjechało ponad 250 osób, rozpoczęła Msza św. koncelebrowana w kościele NMP Nieustającej Pomocy przez ks. Stanisława Budziaka, międzybrodzkiego proboszcza, oraz ks. Mirosława Żaka, duszpasterza trzeźwości archidiecezji krakowskiej.

- „Niepicie” i „abstynencja” na pewno nie są czymś atrakcyjnym, czymś, co pociąga - mówił ks. Żak uczestnikom zlotu podczas homilii. - Musi być coś więcej. Co może pociągać innych? Radość, uśmiech, pogoda ducha, pokój serca, wierność zasadom, uczciwość, prawość. Jeśli ktoś ma uporządkowane życie, to „gęba mu się śmieje od ucha do ucha”. Chciałbym wam życzyć, żeby w waszym życiu dokonywały się zmiany, które sprawią, że będziecie pociągać innych do trzeźwości, do Pana Boga. Niech ten zlot będzie czasem dzielenia się tym, co dobre, wartościowe.

Po Mszy św. zlotowicze świętowali na terenie ośrodka „Niagara”. Przygotowali mityngi otwarte i zamknięte grup: AA - dla Anonimowych Alkoholików, Al-Anon - dla członków ich rodzin, Alateen - dla młodych ludzi, których życie teraz lub w przeszłości upływało w bliskim kontakcie z osobą uzależnioną od alkoholu, DDA - dorosłych dzieci alkoholików oraz dla kobiet. Zapraszali do dzielenia się doświadczeniem w codziennym realizowaniu programów, które proponuje ruch AA.

Na zakończenie zlotu zaplanowano zabawę przy ognisku.