– To niesamowita przemiana – zgodnie komentowali wszyscy, którzy pamiętali, jak wyglądała do niedawna ta część miasta. W miejscu zaniedbanego dworca autobusowego powstał malowniczy ryneczek z fontanną, strumykiem i ławeczkami w cieniu drzew.
Jak podkreślał burmistrz Wojciech Bydliński, oddanie do użytku długo oczekiwanej przez mieszkańców i turystów inwestycji, dzięki której Szczyrk zyskał wreszcie centrum z prawdziwego zdarzenia, to historyczny moment.
W historię miasta wpisuje się też nadanie nowemu placowi imienia św. Jakuba, który od przeszło 200 lat patronuje szczyrkowskiej parafii i świątyni, w ubiegłym roku podniesionej do rangi diecezjalnego sanktuarium. To kolejny ważny krok wpisujący patronat św. Jakuba w życie miasta, które w ostatnich latach coraz tłumniej nawiedzają pielgrzymi wędrujący Beskidzką Drogą św. Jakuba. – Plac św. Jakuba będzie służyć mieszkańcom, turystom i pielgrzymom, a jego nazwa jest podkreśleniem naszej wierności dla korzeni, z jakich się wywodzimy – mówi Antoni Byrdy, przewodniczący szczyrkowskiej Rady Miejskiej, która stosowną uchwałą nadała placowi imię św. Jakuba. – To wyraz przywiązania do tradycji ojców – dodawał proboszcz ks. kan. Andrzej Loranc, dziękując za tę inicjatywę burmistrza i poparcie radnych. Znakiem tego patronatu stał się kamień z emblematem jakubowej muszli, poświecony przez biskupa Piotra Gregera i wmurowany w płytę placu przez ks. Loranca i burmistrza Bydlińskiego. Uroczystość nadania imienia św. Jakuba poprzedziła organizowane już po raz jedenasty Święto Jakubowe, z koncertami, konkursami, wspólną zabawą przy ognisku i modlitwą.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się