Grupa angielskich i polskich rowerzystów wyruszyła w sobotnie południe 2 czerwca z Bielska-Białej do Krakowa. To ich trzecia akcja charytatywna.
Na rowery wsiedli też inicjatorzy tego rajdu „Przez Polskę dla polskich hospicjów”: Ewa Holender i jej ojciec Janusz Holender. Kilkanaście lat temu wyjechali z Bielska do Anglii, a po śmierci babci i mamy, która pozostawała tu pod opieką bielskiego hospicjum, założyli fundację, by się odwdzięczyć za tę opiekę. W tym roku w ciągu 9 dni postanowili przejechać ponad tysiąc kilometrów w niełatwym górzystym terenie: przez Beskidy i Tatry z Bielska-Białej do Krakowa. Znaleźli sponsorów wspierających to charytatywne dzieło. Każdego dnia odwiedzają inne hospicjum, któremu pomagają. Przed startem spotkali się z bielskimi wolontariuszami domowego Hospicjum św. Kamila i obejrzeli powstający gmach hospicjum stacjonarnego.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.