Po 5 km marszu z Hałcnowa, bielsko-żywieccy pątnicy, którzy idą w grupach 6, 7, 8 i 9, zatrzymali się na postoju przygotowanym przez mieszkańców i duszpasterzy parafii św. Marcina w Pisarzowicach. Na wszystkich czekały tradycyjnie pyszne, słodkie wypieki miejscowych gospodyń.