Przed 20 laty ks. Jan Goryl, dziś emerytowany proboszcz z Pietrzykowic, gościł w Jazłowcu na Ukrainie, u sióstr Niepokalanego Poczęcia NMP. – Dobrze pamiętając tę gościnę, skontaktowałem się z siostrami i 4 stycznia trafiłem tam znowu – relacjonuje.
Ksiądz Jan Goryl jest mieszkańcem Domu Księży Emerytów w Bielsku-Białej.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.