Jeśli szukać twarzy roztropnych ewangelicznych panien, które wytrwale czekały na Oblubieńca z zapasem oliwy do swojej lampy, to wśród nich mogłaby się znaleźć twarz pani Gieni.
To właśnie przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych towarzyszyła ostatniemu pożegnaniu śp. Eugenii Banot, która w wieku 80 lat 16 kwietnia zmarła w Cieszynie. Pogrzeb mamy, babci i prababci odbył się 20 kwietnia, a pamięć o niej – dzięki temu, co zostawiła miastu i swojej parafii św. Marii Magdaleny – przetrwa…
Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.