Dla Bartka Bobaka poniedziałek 22 lipca był takim dniem jak dla wielu 1 stycznia. – Bo kiedy ruszamy z Bielska-Białej do Ludźmierza, zaczyna się nowy etap życia. Przychodzą nowe siły, nowa mobilizacja, nowe przemyślenia – mówi.
Dziewięć lat temu ks. Maciej Kornecki wpadł na pomysł górskiej pielgrzymki od Królowej Beskidów do Królowej Podhala – z Bielska-Białej przez sanktuarium Matki Bożej na Górce Szczyrkowskiej do Gaździny z Ludźmierza. Co roku znajdują się chętni, którzy chcą wziąć plecak i przez sześć dni śmigać po górach.
Dostępne jest 12% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.