Uczniowie istebniańskiego Gimnazjum św. Jana Pawła II przekonują siebie i innych, że warto pomagać.
Najpierw misyjnymi potrzebami zainteresował się Janusz Juroszek, nauczyciel w ich gimnazjum. – Brat mojego dziadka był misjonarzem w Brazylii, więc ten temat w domu był naturalnie obecny. Poznałem też bliżej Boliwijczyków i trudną sytuację w ich kraju. A kiedy o tym mówił w kazaniu o. Paschalis Jędrzejas OFM, misjonarz w Boliwii, postanowiliśmy z uczniami pomóc – wspomina Janusz Juroszek.
Dostępne jest 47% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.