Matyska jak Termopile

Goście tego niepowtarzalnego wydarzenia mogli wziąć udział w modlitwie za bohaterów narodowej historii, a wcześniej obejrzeć plenerowe inscenizacje poświęcone wydarzeniom z przeszłości. Zaduszki rozpoczęły się od spektaklu plenerowego „Polskie Termopile”, przypominającego historię powstania 90 lat temu Grobu Nieznanego Żołnierza. – W tym roku, w związku z przypadającą rocznicą, chcieliśmy przywołać ten ważny i niezwykle wymowny fakt z naszej narodowej przeszłości – tłumaczy Jadwiga Klimonda, inicjatorka i koordynatorka organizowanego już od lat przedsięwzięcia. Później, już w drodze na szczyt Matyski, na której stoi jubileuszowy Krzyż Trzeciego Tysiąclecia, blisko tysiącosobowa grupa uczestników uroczystości mogła obejrzeć inscenizacje z czasów potopu szwedzkiego. Młodzi aktorzy, wspierani przez członków historycznych grup rekonstrukcyjnych, przedstawili sceny między innymi uwolnienia króla Jana Kazimierza przez żywieckich górali, spalenia beskidzkiej wioski przez Szwedów oraz obrony Jasnej Góry. Po zakończeniu inscenizacji na szczycie Matyski odprawiona została polowa Msza św. w intencji ojczyzny. Później odbył się Apel Poległych, którego tekst tradycyjnie wyłoniono w ogólnopolskim konkursie historycznym dla młodzieży. Na zakończenie uroczystości do Kurhanu Pamięci, usypywanego na szczycie Matyski od dziesięciu lat, dołożono ziemię z kolejnych miejsc narodowej pamięci: z Cmentarza Orląt Lwowskich i z Westerplatte. Organizatorem Zaduszek Narodowych jest grupa społeczników z gminy Radziechowy-Wieprz, z Jadwigą Klimondą i członkami kierowanego przez nią stowarzyszenia „Dzieci Serc” na czele. Co roku do organizacji tej patriotycznej uroczystości włączają się miejscowa parafia, młodzież szkolna, panie z Kół Gospodyń Wiejskich, strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej i spora rzesza wolontariuszy.

oceń artykuł