400 paczek trafiło do najuboższych mieszkańców Bielska- -Białej dzięki rekordowej zbiórce żywności „Tak. Pomagam!”.
Wolontariusze rozdali wszystkie zebrane dary.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Nawet 500 osób codziennie korzysta z posiłków Kuchni Społecznej św. Brata Alberta w Bielsku-Białej. Dwa razy w roku – z okazji Świąt Wielkanocnych i Bożego Narodzenia – są obdarowywani paczkami przygotowywanymi przez wolontariuszy Caritas i Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, w dużej mierze dzięki zbiórce żywności w sklepach „Tak. Pomagam!”.
Wiosenna akcja w naszej diecezji okazała się rekordowa w skali kraju – zebrano 22 tony 363 kg darów. – Dziękuję mieszkańcom naszego regionu za ogromną hojność. Choć nie o rekordy chodzi, jestem pod wrażeniem zaangażowania w tę jakże potrzebną akcję – zauważa ks. Robert Kurpios, dyrektor Caritas.
– Dzięki zbiórce powstało 3446 paczek, 400 rozdano w albertowej kuchni. – Mówimy, że tu się robi „dobro na miejscu i na wynos” – mówi Michał Guzdek, prezes kuchni społecznej. – Tym dobrem, które otrzymaliśmy, podzieliliśmy się z osobami, które stale korzystają u nas ze wsparcia. Wielu z nich docenia dar dobroczyńców, którzy pozostają anonimowi. W ich imieniu dołączam do podziękowań.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.