Dobro, którego doświadczasz, wyryj na skale, doznane krzywdy zapisz na piasku – usłyszeli w Hałcnowie uczestnicy diecezjalnego spotkania róż rodziców.
Współorganizatorzy dnia skupienia w sanktuarium.
Urszula Rogólska /Foto Gość
W piątą sobotę Wielkiego Postu od 2013 roku u Matki Bożej Bolesnej spotykają się osoby odmawiające codziennie dziesiątkę Różańca za dzieci – za małe i dorosłe. Duszpasterzem róż jest ks. Piotr Krzystek, a zelatorką Małgorzata Fryś z Rzyk. Zgromadzonym towarzyszył obraz patronki RR – Matki Bożej z katedry w Gdańsku-Oliwie.
– Spośród wielu rzeczy, które możemy zrobić dla dzieci, nieoceniona jest modlitwa – podkreślił kustosz ks. Piotr Konieczny, witając uczestników.
Modlitwę rozpoczął Różaniec i akt zawierzenia dzieci Matce Bożej. Podczas Mszy św. ks. Krzystek zachęcił do odpowiedzi na pytanie: Kim dla mnie jest Jezus Chrystus? – Może warto pomyśleć, że jest On tym, który to, co złe w naszym życiu zapisuje na piasku, a to, co dobre, szlachetne – dla wielu to miłość małżeńska, rodzicielska, wobec wnuków – pisze na skale. Nie rozwieje tego wiatr ani nie zmyje deszcz – mówił.
Po liturgii prelekcję „Stawiam na dialog i relacje w rodzinie” wygłosiła psycholog Teresa Lipowiecka. Więcej o różach na: www.rozaniecrodzicow.pl.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.