Każdy krok dla bohaterów

aśs

|

Gość Bielsko-Żywiecki 11/2024

publikacja 14.03.2024 00:00

Tłumy biegaczy stanęły na starcie głównego Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Żywcu. Wcześniej były modlitwa w intencji tych żołnierzy, a także przypomnienie ich postaci.

Czechowiczanie na trasie. Czechowiczanie na trasie.
Radosław Hudziec

T o już w Żywcu tradycja, a bieg odbył się po raz dziesiąty. – Zgłosiło się znacznie więcej uczestników, niż przewidywaliśmy. Zapisanych mieliśmy 600 osób, a pobiegło ponad 750 – mówiła Jadwiga Klimonda, prezes stowarzyszenia Dzieci Serc, które od początku jest głównym organizatorem żywieckich edycji biegu.

Przedstawiciele Dzieci Serc w żywieckiej konkatedrze na Mszy św. w intencji obrońców ojczyzny stawili się z własnym sztandarem, ale także z symbolicznymi brzozowymi krzyżami z portretami bohaterów antykomunistycznego podziemia, m.in. gen. Augusta Fieldorfa „Nila”, ks. Rudolfa Marszałka „Opoki”, mjr. Henryka Flamego „Bartka”. W Parku Habsburgów przed biegiem powstała utworzona z tych krzyży symboliczna „Łączka”, nawiązująca do tej z warszawskiego cmentarza, gdzie odnajdywane są szczątki ofiar komunistycznego terroru. – Chciałabym, żebyście zapamiętali słowa poety Zbigniewa Herberta, że każdy z nich zasługuje na to, by go zawołać po imieniu, zaopatrzyć na drogę. Bo wielu z nich wciąż nie ma grobu i nie miało pogrzebu. Staramy się to w pewien sposób nadrobić. To, że jesteście tu dzisiaj jest tego wyrazem – przypominała prezes Klimonda, zwłaszcza młodzieży.

– Życzę nam wszystkim, aby te wydarzenia, które dziś wspominamy, były już tylko kartą wspomnień – byśmy żyli w pokoju i budowali prawdziwą jedność, w której nie ma ludzi wyklętych, a godność każdego człowieka jest szanowana – mówił ks. kan. Grzegorz Gruszecki, błogosławiąc biegaczy.

Andrew Kurowski, zwycięzca biegu głównego, od kilku lat mieszka w Żywcu i nie krył satysfakcji na mecie: – Cieszę się, że mogłem wziąć udział w tym biegu, który jest okazją, żeby uczcić bohaterów historii – mówił.

W biegu honorowym nie liczył się czas, ale samo pokonanie trasy. Tradycyjnie nie zabrakło wśród jego uczestników osób z niepełnosprawnościami, w tym poruszających się na wózkach. Byli – startujący samodzielnie Sebastian Balas, a także wspomagana przez uczniów w mundurach Marysia Fabia. Uśmiechnięty dotarł na metę stały uczestnik tych biegów, Szymon Toczek z Żywca, zawodnik z numerem 1, jadący na wózku przy wsparciu przyjaciół. – Już od dawna nie mógł się doczekać tego dnia, więc jest wielka radość – mówił tata Szymona. Na mecie biegaczom medale wręczali m.in. ks. kan. Gruszecki, ks. Krzysztof Ciurla z Czernichowa, a także przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Żołnierzy NSZ VII Okręgu Śląskiego.

W Zespole Szkół Technicznych i Licealnych w Czechowicach-Dziedzicach na starcie odbywającego się tu po raz piąty biegu Tropem Wilczym zebrało się kilkaset osób, w tym wielu kibiców.

Na trasę wybiegło ponad 300 osób, a dla wszystkich przygotowana była najpierw część historyczno-artystyczna, poświęcona żołnierzom antykomunistycznego podziemia. Przedstawienie wykonanych przez młodzież prezentacji dopełnił koncert pieśni niepodległościowych w wykonaniu zespołu Big Band pod dyrekcją Jarosława Grzybowskiego. Każdy z biegaczy otrzymał pakiet z koszulką i książką historyczną, a na mecie – pamiątkowy medal i żołnierską grochówkę.

Organizatorem było Stowarzyszenie Krzewienia Etosu Armii Krajowej z prezesem Zygmuntem Mizerą na czele. Tydzień później SKEAK zaprosiło do biegania również bielszczan, a gospodarzem tej edycji był Zespół Szkół Samochodowych. – Jako stowarzyszenie troszczymy się szczególnie o pamięć żołnierzy Armii Krajowej, a naszym patronem jest bł. S. Wyszyński „Radwan”, kapelan oddziałów AK. Takie wydarzenia jak Bieg Pamięci Żołnierzy Wyklętych to oczywiście okazja, by uczcić pamięć uczestników całego niepodległościowego podziemia zbrojnego, zarówno związanych z AK, jak i Narodowymi Siłami Zbrojnymi i innymi ugrupowaniami – mówi Krzysztof Szczypka, koordynator obu biegów.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.