Przejmująca cisza w wypełnionym po brzegi andrychowskim kościele św. Stanisława powiedziała wszystko o tym, co przeżyli uczestnicy niecodziennego nabożeństwa.
Na ekranie ukazywały się tworzone piaskiem obrazy męki Pańskiej.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Na „Drogę Krzyżową sypaną piaskiem” – misterium, łączące muzykę i pieśni śpiewane na tle wyświetlanych na ekranie obrazów powstających na oczach widzów, zaprosili: gospodarze – chórzyści z Totus Tuus z Andrychowa z proboszczem ks. Janem Figurą, oraz goście: wokalistka Basia Pospieszalska, kontrabasista Michał Bąk i orkiestra ICON pod kierunkiem kompozytora Huberta Kowalskiego, a także Katarzyna Perkowska, artystka tworząca obrazy rysowane piaskiem.
– Bo Bóg tak nas ukochał, że Syna swego dał, a ci, którzy doświadczyli Bożej miłości, nie potrafią zatrzymać jej tylko dla siebie. Będą wciąż płonąć, będzie w nich rezonować Boża miłość. Dziękujemy dzisiaj Panu Bogu za tych, którzy nie tylko płoną, ale też zapalają Boże ogniska – mówiła chórzystka Joanna Siwek.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.