W Środę Popielcową 14 lutego ks. Wojciech Nowak, wikary w Jaworzu, z rzeszą przyjaciół i znajomych zainauguruje czwartą edycję internetowych spotkań z Ewangelią: „Wielki Post na TikToku”. A że ten czas rozpocznie się w dzień św. Walentego, będzie też szczególne wprowadzenie.

Przez kolejne dni na TikToku kapłana – xwojciechnowak – będą się pojawiać minutowe filmiki z komentarzem do Ewangelii z dnia, prezentowane przez ludzi różnych profesji, którzy będą się dzielić swoimi przemyśleniami.

Z kolei w środy i niedziele o 21.00 ks. Wojtek i jego dwaj goście, diecezjalni duszpasterze młodzieży, także obecni już na TikToku – ks. Kamil Kuchejda z naszej diecezji i ks. Przemysław Kapała z Kalisza – zaproszą na spotkania na żywo. – Nasze „live’y” będą rozmowami przyjaciół, którzy czegoś doświadczyli i chcą się tym podzielić. Jeśli pojawią się pytania, to w środy będziemy się starali na nie odpowiadać. W niedzielne wieczory zaproponujemy nasze rozmowy na tematy wypływające z fragmentów Ewangelii z dnia – wyjaśnia ks. Nowak.

Pierwszy wieczór, w kontekście Ewangelii o kuszeniu Jezusa na pustyni, będzie zatrzymaniem się nad samotnością, nad tym momentem, kiedy w naszym życiu pojawia się cisza. Drugi, w nawiązaniu do przemienienia na górze Tabor – refleksją nad tym, co znaczy być uczniem Jezusa dzisiaj. Trzeci będzie dotyczył religijności i duchowości – czym kierujmy się w życiu, co pomaga w zbliżaniu się do Boga. Kolejny poruszy zagadnienie modlitwy jako dialogu i relacji. Podczas piątego będzie mowa o oczekiwaniach i otwartości na to, co przygotował dla mnie Pan Bóg, a w ostatni, w Niedzielę Męki Pańskiej, o tym, czy chcę iść za Jezusem – wtedy, kiedy mówi o tym, co jest łatwe, jak i wtedy, kiedy mówi rzeczy trudne.

– Nasz główny cel to zachęcić ludzi do sięgnięcia po Pismo Święte, do otworzenia go, by zobaczyć, co Bóg mówi konkretnie do mnie – dodaje ks. Nowak. – I podstawowa rzecz: jeśli masz wybrać, czy słuchać nas, czy czytać Pismo Święte, wybierz to drugie.

Na spotkania w sieci ks. Wojciech zaprasza wszystkich, ale zdaje sobie sprawę, że TikToka używają głównie młodzi. Jego kanał obserwuje kilka tysięcy osób. – Tak naprawdę dzięki nim odkryłem możliwości sieci – uśmiecha się. Zaczęło się w czasie pandemii. – Byłem wikarym w Radziechowach, a uczyłem w żywieckiej budowlance. Wpadłem na pomysł, żeby nagrywać krótkie filmiki i wysłać je moim uczniom. Było i coś o Panu Bogu, i coś z humorem, żeby się pośmiali. Aż kiedyś zadzwonił do mnie Łukasz Ząbek, uczeń, który miał nauczanie indywidualne. Chorował na raka. Każdy mógłby się nauczyć od niego wiary i radości z życia. Chciał przyjechać i pogadać. Zaproponował, żebyśmy nagrali coś dla młodzieży, jakieś rekolekcje. Nie byłem przekonany, ale Łukasz był zapalony wiarą. Mówił, że nie ma pretensji do Pana Boga o swoją chorobę, tylko zastanawia się, dlaczego młodzi nie chcą wierzyć, nie chcą zobaczyć, że można łączyć wiarę z zabawą, z tym, co codziennie robią. Łukasz zmarł 30 czerwca 2020 r. Widziałem go tylko dwie godziny, ale ta rozmowa dała mi takiego Bożego „kopa” do działania.

Pierwszym pomysłem były Roraty nagrywane z Kubą i Klaudią, w które angażowała się młodzież z Radziechów. Potem ks. Wojtek dostał propozycję, by nagrać trzy odcinki internetowych rekolekcji dla diecezji. Do współpracy zaprosił ks. Macieja Godzieszkę. To oni też zajmowali się Instagramem diecezji. – Pomyślałem wtedy też, że warto spróbować z TikTokiem – dodaje.

Kolejną edycję Wielkiego Postu prowadził z ks. Marcinem Suchankiem, dołączali inni księża, parafianie z Radziechów i Jaworza. W zeszłym roku w przygotowywanie codziennych komentarzy zaangażowali się małżonkowie Domowego Kościoła.

Jego wielkim marzeniem było także stworzenie społeczności, która będzie mówić o tym, że Pan Bóg jest wielki, jak działa w codzienności. Na FB prowadzi profil pod taką nazwą: Jest Wielki.

TikToka wykorzystuje, żeby zapraszać na zbiórki ministrantów, z jego pomocą powstała oaza w Jaworzu. – Internet to dodatek do życia – na co dzień mam ludzi do wyspowiadania, tych, którzy czekają na rozmowę – ale sieć daje możliwość pokazania wielu tego, o czym mówił Łukasz: wiara to normalność. Zależy mi na tym, żeby w moim świadectwie, w tym, co publikuję, było zaproszenie do modlitwy, otwarcia na wiarę i poszerzania wiedzy na temat tego, w co wierzymy.