Trzydzieści lat temu w Bielsku-Białej 28 zapaleńców – z siostrami Anną Małecką-Puchałką i Moniką Małecką-Holerek na czele – postanowiło zostać ambasadorami życia i planowania rodziny.
Uczestnicy świętowania z bp. Romanem Pindlem.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Swój jubileusz w auli kurii diecezjalnej w Bielsku-Białej świętował 4 listopada bielski oddział Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Naturalnego Planowania Rodziny, a zarazem Instytut Roetzerowski – Stowarzyszenie Naturalnego Planowania Rodziny INER. Gospodyniami spotkania były te, od których wszystko się zaczęło: Anna Małecka-Puchałka, prezes bielskiego oddziału PSNNPR, i wspierająca ją siostra Monika Małecka-Holerek.
Wśród gości byli: bp Roman Pindel, przedstawiciele duszpasterstwa rodzin z ks. Tomaszem Gorczyńskim, dr Ewa Ślizień-Kuczapska, prezes PSNNPR, Agnieszka Chrobak, szefowa INER Polska, a także dr Katarzyna Jankowska, wybitna specjalistka m.in. w zakresie endokrynologii ginekologicznej i andrologii w Szpitalu Bielańskim w Warszawie, zaangażowana w szerzenie wiedzy na temat diagnostyki i leczenia niepłodności.
Biskup Pindel dziękował za popularyzację wiedzy, która jest ściśle związana z przekazywaniem daru życiu według Bożych zamiarów, a dr Ślizień-Kuczapska podkreśliła wieloletnie zaangażowanie i entuzjazm dla edukacji lekarzy oraz licznych nauczycieli i instruktorów NPR.
Prezentując zarys historii bielskiego oddziału PSNNPR, jego prezes mówiła o inspiracji, jaką dali mu m.in. prof. Włodzimierz Fijałkowski i prof. Wanda Półtawska. Zwróciła uwagę, że oddział zakładało 28 członków, a po trzech latach ich liczba wzrosła trzykrotnie. Wśród osób, które były u początków, są Elżbieta Łuczaj i Lidia Steihof-Ciba. Regularnie szkoliły się pod okiem najwybitniejszych fachowców – Hanny Cerańskiej-Goszczyńskiej czy Marii Lisieckiej-Berkan. Wciąż zdobywają wiedzę z zakresu różnych metod rozpoznawania płodności i dzielą się nią z młodzieżą, studentami teologii rodziny i lekarzami. Jednym z wychowanków oddziału jest dr Adam Kuźnik – wiceprezes stowarzyszenia i założyciel skoczowskiej poradni, której patronem został prof. Fijałkowski.
Do dziś bielski oddział wyszkolił 500 nauczycieli i instruktorów różnych metod rozpoznawania płodności, wśród których są także specjaliści naprotechnologii.
Goście jubileuszu zauważyli, że obecne czasy – podobnie zresztą jak minione – sprzyjają takiej działalności. Z jednej strony wiele małżeństw zmaga się z trudnościami z poczęciem dziecka i utrzymaniem ciąży, co kieruje ich do poszukiwania skutecznej diagnostyki. A z drugiej – moda na ekologię i życie zgodne z naturą, niekoniecznie nawet związane ze światopoglądem, mogą prowadzić do szczególnej troski o poszanowanie godności, zdrowia i życia zarówno kobiety, jak i dziecka. W drugiej części spotkania odbyła się sesja naukowa „Płodność – zagrożenia i wspomaganie”.
Podczas świętowania nie zabrakło tortu i części artystycznej. Poezję Karola Wojtyły i prozę Wandy Półtawskiej recytowała Lucyna Bocek, zaś muzyczną dedykację dla zmarłej niedawno profesor zaprezentowały pianistka Aleksandra Sadowska i jej córka, skrzypaczka Maria Sadowska-Wieja.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.