Wraz z przybyciem do Polski uchodźców z Ukrainy, wspólnoty Kościoła prawosławnego oraz greckokatolickiego stają się coraz liczniejsze. W sierpniu br. w Bielsku-Białej powstała pierwsza greckokatolicka parafia Świętych Cyryla i Metodego.

Czym się różnimy? Co nas łączy? Do odpowiedzi na te pytania członkowie sekcji ekumenicznej bielskiego KIK-u, z Krystyną Blachurą, Krystyną Miazgowicz-Ślezińską i Bogusławą Mebel, postanowili zapraszać reprezentantów nowych wspólnot podczas „Rozmowy ekumenicznej” w sali parafii NMP Królowej Polski w Bielsku-Białej. Gośćmi wrześniowego spotkania byli księża greckokatoliccy: Serhij Holiat z Krakowa i Dmytro Feluk, pierwszy proboszcz greckokatolicki w Bielsku-Białej. Wśród uczestników byli też ks. Krzysztof Strzelczyk, kapelan KIK-u, oraz ks. Artur Woltman z parafii ewangelickiej w Starym Bielsku.

Księża Serhij i Dmytro opowiedzieli o historii, rozłamie w Kościele w 1054 r., o początkach Kościoła greckokatolickiego, który pozostaje w jedności z biskupem Rzymu – choć liturgię sprawuje w obrządku wschodnim; o tragicznym czasie komunizmu, skomplikowanych relacjach z prawosławiem.

Duszpasterze, z których jeden jest żonaty (kandydaci do kapłaństwa w Kościele greckokatolickim mogą wybrać taką drogę), a drugi celibatariuszem (podjął decyzję o niezakładaniu rodziny i tym samym w przyszłości może otrzymać kolejne godności stanu duchownego) – opowiedzieli o roku liturgicznym, o liturgii, sposobie udzielania Komunii Świętej, o prosforze; o tym, że wraz z chrztem dziecko przyjmuje także sakrament bierzmowania i Komunii Świętej, więc i maluchy mogą przyjmować Ciało i Krew Pana Jezusa, a dopiero później uczą się spowiadać.

Choć wspólnota korzysta z gościny parafii na Leszczynach, szuka swojego miejsca. Ks. Dmytro podkreślił, jak wielkie znaczenie dla wiernych mają świątynia i jej wystrój.

Pierwsze spotkanie to zaledwie preludium do poznania sąsiada, a prowadząca Krystyna Blachura zapowiedziała kontynuację.