– Ile mogłam dać z siebie przez cały rok, tyle dałam. I dlatego zdecydowałam, że przed maturą będę na pielgrzymce – mówi Milena Niemiec z Kóz. – Ciężko pracowała. Pozostało mi dodać: „Matura to zbyt ważna sprawa, żeby zrezygnować z pielgrzymki” – stwierdza jej mama.
Z Najświętszym Sakramentem i słowami: „Panie, przymnóż nam wiary” szli w tym roku pielgrzymi do Łagiewnik.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Zaczynają 30 kwietnia w Hałcnowie. Odpoczywają w Kętach-Podlesiu i centrum miasta, by na pierwszy nocleg dojść do Nowej Wsi, Malca, Witkowic i Nidka.
Dostępne jest 1% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.