Bp Greger: Krzyż nie znajduje się na peryferiach życia Kościoła, ale stoi w jego centrum

Urszula Rogólska

publikacja 07.04.2023 22:50

- Mamy się trzymać krzyża, nie naszego, który jest nam może dawany. Mamy się trzymać krzyża Chrystusa, bo On jest źródłem życiodajnej mocy. Nie wolno nam od krzyża uciekać, nie można nim w żaden sposób manipulować - podkreślił bp Piotr Greger w wielkopiątkowej homilii w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.

Biskup Piotr Greger podczas odsłonięcia krzyża do adoracji w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej. Biskup Piotr Greger podczas odsłonięcia krzyża do adoracji w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Czytania, uroczysta modlitwa wiernych, odsłonięcie i adoracja krzyża oraz Komunia Święta - to cztery części liturgii Wielkiego Piątku. W katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej 7 kwietnia br. przewodniczył jej biskup Piotr Greger.

Po odśpiewaniu przez alumnów krakowskiego seminarium tekstu Męki Pańskiej z Ewangelii św. Jana, ksiądz biskup wygłosił homilię, w której zwrócił uwagę, że pierwsze pokolenie chrześcijan nie miało problemu z odpowiedzią na pytanie, kiedy Chrystus założył Kościół. Oni rozpoznali narodzenie się Kościoła w wydarzeniu Golgoty.

- Wydarzenie Wielkiego Piątku przypomina, że krzyż Chrystusa nie znajduje się na peryferiach życia Kościoła, ale stoi w jego centrum - zaznaczył bp Greger, dodając, że Kościół opiera się nie na ludzkiej mądrości, ale na mocy i mądrości pochodzącej z góry, danej w chwili oddania się Jezusa Ojcu. - Ofiara krzyża ma ogromną moc, a ponawiana, w sposób bezkrwawy podczas każdej Mszy Świętej, rodzi Kościół.

Liturgia Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.   Liturgia Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Bp Greger mówił, że można się spotkać z różnymi próbami ucieczki od Chrystusowego krzyża. Jedną z nich jest "potraktowanie krzyża w kategoriach wezwania do przestrzegania fundamentalnych zasad etyki, którym podlegają wszyscy ludzie, także Pan Jezus".

- Dla uczniów Jezusa sprawa jest oczywista: krzyż jest zawsze krzyżem Chrystusa, inaczej być nie może. Apostoł Narodów nigdzie nie wzywa nas, jak to czynią ewangeliści, byśmy nieśli nasz krzyż, co ma wymowę zachęty moralnej do trwania wobec trudności. Paweł zawsze widzi krzyż jako krzyż Chrystusa, który jest źródłem naszego zbawienia - podkreślił biskup. - Mamy się trzymać krzyża, nie naszego, który jest nam może dawany. Mamy się trzymać krzyża Chrystusa, bo On jest źródłem życiodajnej mocy. Nie wolno nam od krzyża uciekać, nie można nim w żaden sposób manipulować. Nie możemy przyzwalać na to, aby krzyż był traktowany instrumentalnie; dlatego trzeba przyjąć pełne przesłanie krzyża, na którym Jezus nas jednoczy, a nie dzieli. Jego rozwarte ramiona są zaproszeniem do wspólnoty, a nie wezwaniem do dramatu osamotnienia. Nie można mówić o nim bez odniesienia do wydarzenia Kalwarii, bo wtedy staje się pustym znakiem.

Biskup Piotr Greger przewodniczył liturgii Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.   Biskup Piotr Greger przewodniczył liturgii Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Jak tłumaczył bp Greger, drugą formą ucieczki od mądrości krzyża jest przesadne akcentowanie zmartwychwstania Chrystusa, traktujące krzyż jako przejściowy etap drogi Jezusa.

- Jest to zakamuflowana sugestia, że Jezus jest w stanie znieść krzyż, ponieważ wie, że po trzech dnia i tak zmartwychwstanie. Takie ujęcie stanowi odarcie z ofiarniczego wymiaru wydarzenia kalwaryjskiego - podkreślił biskup i dodał, że św. Paweł nie redukuje znaczenia krzyża Chrystusa, wiedząc, że on jawi się jako "zgorszenie i głupstwo", ale wierzy, że w oddaniu się Jezusa na krzyżu zawarta jest i moc, i tajemnicza mądrość, w której możemy się zanurzyć. Ona stanowi źródło, z którego możemy nieustannie czerpać.

Jako ludzie wierzący, Kościół, nie mamy lepszego miejsca, jak trwać u stóp krzyża.

Adoracja krzyża w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.   Adoracja krzyża w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Stajemy pod tym znakiem zwycięstwa nie jako obserwatorzy, ale jako uczestnicy wydarzenia Golgoty, przyjmując z wiarą jego tajemnicę. Siła Kościoła doskonali się w słabości krzyża. Kościół ma się ukazywać światu jako czerpiący moc jedynie z krzyża Chrystusowego, a nie ze swej siły, potęgi, finansów, imperiów medialnych czy własnych - poniekąd czasem słusznych - przekonujących argumentów. Trzeba nam przyjąć krzyż ze wszystkimi zobowiązaniami. To jest znak potwierdzający, że dla Boga życie człowieka jest bezcenne. Każdy człowiek jest wart życia, dlatego Jezus je oddaje, za człowieka. Dla Boga życie nie ma ceny, życia nie można kupić, ale można je oddać. Jezus to uczynił, życie oddał - zakończył bp Greger.

Liturgia Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.   Liturgia Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

W czasie liturgii ksiądz biskup odsłonił krzyż do adoracji, a na zakończenie razem z diakonami: Adamem Płonką i Szymonem Trzepaczką, przeniósł Pana Jezusa w monstrancji do Grobu Pańskiego, gdzie Najświętszy Sakrament będzie można adorować przez całą Wielką Sobotę.

Liturgia Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.   Liturgia Wielkiego Piątku w katedrze św. Mikołaja w Bielsku-Białej.
Urszula Rogólska /Foto Gość