Rok Habsburgów i setne urodziny arcyksiężnej

Alina Świeży-Sobel

publikacja 14.03.2023 23:44

Uroczystym otwarciem wystawy w Muzeum Miejskim, a także projekcją filmu prezentującego rodzinę Habsburgów rozpoczęły się w Żywcu obchody setnych urodzin arcyksiężnej Marii Krystyny i ogłoszonego z tej okazji Roku Habsburgów. Jak podkreślali w czasie konferencji prasowej organizatorzy tych obchodów, to dopiero początek wydarzeń, które potrwają do grudnia, kiedy przypadają urodziny arcyksiężnej.

Wśród pierwszych gości muzealnej wystawy byli członkowie Asysty Żywieckiej. Wśród pierwszych gości muzealnej wystawy byli członkowie Asysty Żywieckiej.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

W Żywcu rozpoczęły się obchody setnych urodzin honorowej obywatelki miasta - Marii Krystyny Habsburg. Wprawdzie przypadają dopiero 8 grudnia, ale już na liście okolicznościowych inicjatyw pojawiło się sporo ważnych punktów.

Na początek żywieccy radni podjęli w styczniu uchwałę o ustanowieniu roku 2023 - Rokiem Marii Krystyny Habsburg. - To będzie okazja, aby w tym roku bliżej poznać całą rodzinę polskich Habsburgów z Żywca. Ma ona za sobą tak wspaniałą przeszłość i warto o niej mówić, a my rozpoczynamy właśnie jej przybliżanie - podkreśla burmistrz Antoni Szlagor, przypominając, jak niezłomnie zachowali się podczas okupacji hitlerowskiej rodzice arcyksiężnej, mimo szykan odmawiając podpisania volkslisty. - Dotarły do mnie kopie akt z cieszyńskiego procesu arcyksięcia Karola Olbrachta, na których odręczną adnotację umieścił Himmler, nakazując jak najsurowsze potraktowanie - wspominał burmistrz. Arcyksiężna była na co dzień niezwykle ciepłą, przyjazną i serdeczną osobą.

Przez kilkadziesiąt lat żyła na obczyźnie, wybierając status bezpaństwowca. Nie mogła była obywatelką Polski, ale nie przyjęła też innego obywatelstwa. Mocno  przeżyła chwilę, kiedy w 1993 r. otrzymała polski paszport, a potem także pierwsze odwiedziny Żywca i moment, kiedy mogła w rodzinnym pałacu zamieszkać na stałe w 2001 r.

W żywieckim kinie Janosik 7 marca odbyła się premiera filmu „Ostatnia Habsburżanka”, w którym o rodzinie opowiada najmłodsza siostra arcyksiężnej - księżna Renatę Habsburg Lorena de Zulueta, wraz z najbliższymi mieszkająca w Madrycie. Reżyserzy filmu: Judyta Syrek i Wojciech Kursa, obecni podczas premierowej projekcji, wskazywali na prezentowany w filmie bogaty zbiór historycznych pamiątek, dokumentujących trudne, ale zarazem piękne losy rodziny. - To są piękni ludzie, którzy często powtarzali, że można w życiu stracić wszystko, ale nie można stracić człowieczeństwa. O tym mówi ten film, przypominając historię, która przez 50 lat była zapomniana w sposób świadomy, kontrolowany przez ówczesne władze. Dotarliśmy do dokumentów, w których SB formułowała bardzo złe opinie o rodzinie - zapowiadała współtwórczyni filmowej opowieści o Habsburgach. Można ją będzie oglądać także w TVP Historia.

W dniu premiery filmu, 7 marca, w  muzeum w Starym Zamku  otwarta została wystawa „Żywiecka Habsburżanka. W 100. rocznicę urodzin księżnej Marii Krystyny Habsburg”. To dopełnienie prezentowanych już od 2001 r. muzealnych zbiorów, wśród których znalazły się rodzinne pamiątki, zdjęcia i obrazy, przekazane muzeum przez arcyksiężną po powrocie do Żywca, a także w późniejszych latach.

- Dzisiaj do zbiorów stałych poświęconych historii Habsburgów dołącza prezentacja wielu ciekawych osobistych pamiątek arcyksiężnej: garderoby, mebli, księgozbioru. Pokazujemy też bogate zbiory ikonograficzne, pokazujące Marię Krystynę od młodości, przez czasy okupacji, po lata powojenne, w tym także historyczne już zdjęcia wykonane po roku 2001 z różnych spotkań, a także jej królewskiego pogrzebu w październiku 2012 r. Mamy nadzieję, że jeszcze sporo takich zdjęć do nas dotrze - mówiła kurator wystawy Dorota Firlej, zachęcając do oglądania.

Jak zwracała uwagę, w dniu pogrzebu księżnej sporządzona został notatka o jej śmierci, którą swoimi podpisami opatrzyli żegnający ją najbliżsi krewni. Ta karta została dołączona do rękopisu słynnej księgi Andrzeja Komonieckiego: „Dziejopis żywiecki”. Księga wraz z autografami Habsburgów również znalazła się na wystawie, którą można oglądać do końca grudnia 2023 roku.

- To nie tyle wystawa, ile raczej spotkanie, na które zostaliśmy zaproszeni przez Marię Krystynę Habsburg - mówiła na wernisażu wystawy Anna Tuleja, dyrektor Muzeum Miejskiego.