Boisko i martwy diabeł…

aśs

|

Gość Bielsko-Żywiecki 38/2022

publikacja 22.09.2022 00:00

Na progu 2020 roku zarówno parafianie, jak i ks. Mirosław Szewieczek, od kilku miesięcy ich proboszcz, opowiadali z jednakowym zapałem, jakie mają plany. Wymagały wielkiego nakładu pracy oraz jeszcze większych funduszy, a więc i wielkiej cierpliwości.

▲	Na nowym boisku – pierwsi zawodnicy. ▲ Na nowym boisku – pierwsi zawodnicy.
Marta Jabcoń

Pierwsze wspólne doświadczenia przypadły na jesień 2019 r., kiedy zorganizowali na probostwie salę spotkań dla grup parafialnych. Miała ona zaplecze kuchenne, a domowego, ciepłego podejścia do spraw wspólnotowych już nie dało się nie zauważyć.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.