publikacja 25.06.2022 22:33
Trzy kolejne mieszkanki diecezji bielsko-żywieckiej zdecydowały się dziś na oddanie swojego życia Panu Bogu podczas obrzędu konsekracji dziewic w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. Tym samym dołączyły do grona dziewięciu diecezjanek, które podjęły ten krok w ciągu minionych dziewięciu lat.
Od lewej: Wioletta Rzepa, Ewa Hutniczak i Bogumiła Dunikowska podczas uroczystości konsekracji dziewic.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Nie mają poczucia bezpieczeństwa materialnego i duchowego, jakie daje zgromadzenie zakonne, a jednak też są osobami konsekrowanymi. Same pracują na swoje utrzymanie i dbają o czas na modlitwę, Eucharystię i rozwój duchowy. Dziś ich grono poszerzyło się o kolejne trzy panie.
Po kilkuletnim przygotowaniu formacyjnym, prowadzonym pod kierownictwem o. Innocentego Kiełabasiewicza OFM, dziś w święto Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny, trzy panie: Wioleta Rzepa pochodząca z parafii św. Józefa na Złotych Łanach w Bielsku-Białej i związana także z bielską parafią NSPJ, Ewa Hutniczak z parafii św. Urbana w Kobiernicach i Bogumiła-Faustyna Maria Dunikowska z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Skoczowie, zdecydowały się poświęcić Bogu swoje życie całkowicie i na zawsze, jako dziewice konsekrowane.
Kiedy biskup Piotr Greger zapytał dziś każdą z nich: "Czy chcesz być konsekrowana i zaślubiona naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi, Synowi Bożemu?", odpowiedziały: "Tak, chcę". A znakiem zaślubin stała się złota obrączka oraz otrzymana z rąk biskupa księga liturgii godzin - brewiarz.
Od lewej: Ewa Hutniczak, Bogumiła Dunikowska i Wioletta Rzepa podczas uroczystości konsekracji dziewic.Uroczystość odbyła się w bielskim kościele NSPJ, a Mszy św. z obrzędem konsekracji dziewic przewodniczył biskup Piotr Greger. Wśród sprawujących liturgię byli także o. Innocenty Kiełbasiewicz, proboszczowie parafii, z których pochodzą kandydatki i z którymi są związane, ich kierownicy duchowi i spowiednicy, a wśród uczestników - także najbliżsi i przyjaciele.
W czasie śpiewania litanii do Wszystkich Świętych kandydatki do stanu dziewic konsekrowanych trwały w postawie najwyższego uniżenia.Decyzję o dziewictwie konsekrowanym kobiety podejmowały już od pierwszych wieków chrześcijaństwa. Z czasem stan ten zastąpiły zgromadzenia zakonne, ale Kościół wrócił do konsekracji w latach 60. XX wieku dzięki papieżowi Pawłowi VI.
W diecezji bielsko-żywieckiej pierwsza uroczystość konsekracji dziewicy odbyła się 8 kwietnia 2013 r., a następnie - łącznie z dzisiejszą - jeszcze cztery razy.
Obrączki i brewiarz, które dziewice konsekrowane odebrały z rąk biskupa Piotra Gregera.Dziewice poświęcone Bogu z natchnienia Ducha Świętego ślubują czystość, aby bardziej kochać Chrystusa i lepiej służyć bliźnim. Powinny się oddawać pokucie, dziełom miłosierdzia, apostolstwu i gorliwej modlitwie. Zaleca się im, aby dla lepszego spełnienia obowiązku modlitwy odmawiały codziennie Liturgię Godzin, zwłaszcza Jutrznię i Nieszpory.
Obrzędy konsekracji objęły: wezwanie dziewic, homilię, odpowiedź kandydatek na pytania biskupa: czy chcą do końca życia trwać w dziewictwie oraz służbie Bogu i Kościołowi, naśladować Chrystusa oraz być Jemu zaślubionymi.
Podczas Mszy św. z obrzędem konsekracji dziewic.Następnie, po litanii do Wszystkich Świętych, panie odnowiły swoje postanowienie życia w doskonałej czystości, po czym biskup Greger odśpiewał modlitwę konsekracji i przekazał im oznaki konsekracji: obrączki i księgi brewiarza.
W homilii bp Greger zauważył, że dzisiejsza liturgia stanowi dowód, że człowiek żyjący w świecie jest w stanie uczestniczyć w tym, co należy do Boga Ojca.
- Dlatego obrzęd konsekracji dziewic może u niektórych powodować zdziwienie. To jest wydarzenie, które można przeżywać tylko w kategoriach otrzymanej łaski; jest to łaska nie tylko dla konkretnej osoby, ale łaska dla Kościoła. Nie można tego - podobnie jak sakramentu małżeństwa - przeżyć w oderwaniu od wiary. Jeśli zabraknie tego spojrzenia, wówczas obraz dzisiejszego wydarzenia będzie niepełny, fałszywy i dezorientujący uczestników. Dlatego współczesny świat ma czasem problem ze zrozumieniem i akceptacją tego, co dziś wydarzy się w bielskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa mówił bp Piotr.
Podczas obrzędów konsekracji dziewic.Jak podkreślił, dziewictwo konsekrowane nie jest żadną ucieczką od życia, ani dystansowaniem się od problemów codzienności, ale jest dobrowolną rezygnacją z życia małżeńskiego i świadomym pójściem za Jezusem ze względu na całkowitą, oblubieńczą miłość Jemu okazywaną.
- Niech dzisiejsza liturgia, w czasie której nasze siostry: Bogumiła, Wioletta i Ewa poświęcą Bogu swoje życie całkowicie i na zawsze, będzie dla każdego z nas okazją do refleksji nad swoim powołaniem, nad aktualnym stanem jego realizacji. Niech wierność na drodze będącej owocem odpowiedzialnego wyboru, będzie potwierdzeniem, że - jak Jezus - mamy być zawsze w sprawach Ojca, a nagrodą niech będzie obiecane nam uczestnictwo w jedności z Bogiem na wieki - dodał bp Greger.
Obrączka i brewiarz - znaki zaślubin dziewicy konsekrowanej Jezusowi Chrystusowi.Kobieta, która odkrywa swoje powołanie do życia w dziewictwie konsekrowanym, powinna zgłosić się do księdza biskupa, który zdecyduje o jej przyjęciu i określi czas przygotowania. Zazwyczaj to 4–6 lat. Do formacji mogą zostać przyjęte kobiety, które nigdy nie zawierały małżeństwa i nie żyły w stanie przeciwnym czystości, a przez swój wiek, roztropność i obyczaje dają rękojmię, że wytrwają w życiu czystym, poświęconym służbie Kościołowi. Ważne jest również zdrowie psychiczne.
Świadectwo powołania i życia jednej z bielsko-żywieckich dziewic konsekrowanych znajdziecie tutaj: Tajemnica OV.