Święty arcybiskup lwowski, kanonizowany w 2005 r., urodził się 26 kwietnia 1860 r. w Wilamowicach. W niedzielę poprzedzającą ten dzień, 24 kwietnia, rodzinna parafia Józefa Bilczewskiego dziękowała za jego życie i dzieło podczas Mszy św. pod przewodnictwem ks. prałata Michała Boguty koncelebrowanej przez ks. prałata Stanisława Morawę i ks. Dariusza Ludwina. To w czasie posługi proboszczowskiej ks. Boguty doszło do beatyfikacji i kanonizacji wilamowickiego rodaka.

Rocznica urodzin stała się także okazja do jeszcze jednego wydarzenia związanego z Rokiem św. abpa Józefa Bilczewskiego, który rozpoczął się 20 marca br.. Na początku uroczystości ks. Adam Bieniek - kanclerz bielsko-żywieckiej kurii - odczytał dekret Penitencjarii Apostolskiej o możliwości uzyskania odpustu zupełnego w związku z jubileuszem.

  Kanclerz kurii ks. Adam Bieniek przekazał dekret o odpustach w związku z Rokiem św. abpa Józefa Bilczewskiego.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Odpust - dla siebie lub dusz czyśćcowych - można uzyskać pod zwykłymi warunkami, jakimi są: spowiedź sakramentalna, Komunia Eucharystyczna i modlitwa w intencjach Ojca Świętego; pielgrzymka indywidualna lub zbiorowa do diecezjalnego sanktuarium świętego w Wilamowicach, udział w jubileuszowych celebracjach do 20 marca 2023 r. lub indywidualne rozmyślanie, zakończone Modlitwą Pańską, wyznaniem wiary oraz wezwaniami do Najświętszej Maryi Panny i św. Józefa Bilczewskiego.

Osoby w podeszłym wieku, chorzy i wszyscy, którzy z ważnej przyczyny nie mogą opuścić domu, mogą także uzyskać odpust. W tym celu - jak cytował ks. Bieniek - muszą wzbudzić w sobie niechęć do jakiegokolwiek grzechu oraz intencję wypełnienia trzech zwyczajnych warunków odpustu, gdy tylko będzie to możliwe. Powinni także - przebywając przed jakimkolwiek wizerunkiem św. Józefa Bilczewskiego i łącząc się duchowo z obchodami jubileuszowymi - ofiarować miłosiernemu Bogu swoje modlitwy, cierpienia  życiowe niedogodności.

  Ks. prałat Michał Boguta przewodniczył Mszy św. Obok - ks. prałat Stanisław Morawa i ks. Dariusz Ludwin.
Urszula Rogólska /Foto Gość

W czasie kazania ks. prałata Michał Boguta przypomniał - zwłaszcza najmłodszemu pokoleniu - najważniejsze wydarzenia związane z historią wyniesienia na ołtarze wilamowickiego rodaka.

Mówił m.in. o roku 1981 r., kiedy to wkrótce po zamachu na życie Jana Pawła II, z pielgrzymką do Rzymu udali się mieszkańcy Wilamowic i księża.

Zawieźli wówczas dwa portrety swojego rodaka. Jeden zostawili Janowi Pawłowi II, drugi, poświęcony przez niego przywieźli do Wilamowic. To ten wizerunek, który dziś znajduje się w dedykowanej mu kaplicy w diecezjalnym sanktuarium wilamowickim. Wtedy też papież miał zachęcić wilamowian, by modlili się o wyniesienie na ołtarze swojego rodaka.

  W procesji z relikwiami św. abpa Józefa Bilczewskiego na miejsce jego narodzin.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Ks. Boguta mówił też o parafialnej pielgrzymce do Fatimy i przywiezionej stamtąd figurze Matki Bożej. Korony, którymi dziś jest przyozdobiona, także pobłogosławił Jan Paweł II. Jednocześnie podarował dla niej perłowy różaniec, który miał zachęcać parafian do szczególnej modlitwy za wstawiennictwem Matki Najświętszej. Jak wspominał ksiądz Boguta, w parafii wtedy też rozpoczęła się wielka modlitwa o beatyfikację - także Nowenną do św. Józefa.

Ciąg dalszy na następnej stronie.

Do przypieczętowania decyzji o świętości wilamowickiego rodaka potrzebny był także cud, nadzwyczajna interwencja Pana Boga zatwierdzona przez Stolice Apostolską. Tak się też stało i 26 czerwca 2001, kiedy w czasie pielgrzymki do Lwowa Jan Paweł II ogłosił abpa Józefa błogosławionym.

Rok później 12 czerwca Wilamowice przygotowały na rynku miasta wielkie dziękczynienie za beatyfikację, w której - za zachętą kard. Mariana Jaworskiego - udział wzięło także 86 biskupów episkopatu Polski.

Ks. Boguta przypomniał, że to wtedy Prymas Polski pobłogosławił sztandar miejscowej szkoły, której patronuje święty arcybiskup, podkreślając, że to zapewne ewenement w skali kraju. Były wilamowicki proboszcz zaapelował do grona pedagogicznego szkoły, by przekazywali kolejnym pokoleniom historię oraz znaczenie postaci wyjątkowego patrona.

Ksiądz prałat powiedział też o kolejnym cudzie za wstawiennictwem świętego arcybiskupa - uzdrowieniu pana Juliana, który złamał kręgosłup. Choć zdjęcia rentgenowskie pokazywały, że kręgosłup jest złamany, pan Julian w niewytłumaczalny dla medycyny sposób swobodnie się poruszał.

Jan Paweł II podpisał dekret kanonizacyjny 26 lutego 2005 r., natomiast świętym ogłosił apba Bilczewskiego już papież Benedykt XVI 23 października 2005 r. w Rzymie, na zakończenie Synodu Eucharystycznego.

  W procesji z relikwiami św. abpa Józefa Bilczewskiego na miejsce jego narodzin.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Pamiątką tego wydarzenia jest także obraz kanonizacyjny, który został przekazany Wilamowicom i dziś znajduje się nad wejściem do kaplicy świętego.

Na zakończenie ks. Boguta zachęcił parafian i wszystkich czcicieli świętego do modlitwy za jego możnym wstawiennictwem.

Po Mszy św. jej uczestnicy udali się w procesji z relikwiami św. Józefa Bilczewskiego na miejsce jego urodzenia, gdzie razem modlili się litanią ku jego czci, a delegacje mieszkańców: samorządu, szkoły, krwiodawców, strażaków i górników złożyły kwiaty. Relikwie nieśli członkowie stowarzyszenia Wilamowianie i zespołu regionalnego Wilamowice.

Wśród osób zaangażowanych w przygotowanie uroczystości nie zabrakło członków chóru pod kierunkiem Anny Syjoty, scholi przygotowanej przez Mariolę Gawlik, orkiestry Mariusza Płonki, a także pocztów sztandarowych górników, strażaków, przedszkolaków wilamowickiej Ochronki i szkoły w Wilamowicach oraz członków zespołu regionalnego Wilamowice i zespołu Cepelia-Fil.