Anioły ze zgrzewką mleka

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 17/2022

publikacja 28.04.2022 00:00

Nie wiedziałam wcześniej, że w ludziach może być tyle dobra, żeby w ciągu 48 godzin w pustych murach zbudować dom dla 20 osób! - mówi Katarzyna Sitek. - Jak tylko pomyślałam o żelazku, to następnego dnia miałam trzy.

Olena (druga z prawej) – niedługo zacznie pracę w kawiarence Klimczokówka. Olena (druga z prawej) – niedługo zacznie pracę w kawiarence Klimczokówka.
Urszula Rogólska / Foto Gość

Te umiejętności dziedziczy tam każda córka po swojej mamie. Specjalistką od wyrabiania ciasta na pierogi jest Wala. Od farszu z ziemniaków – Ludmiła. Kiedy ziemniaki ostygną, a Wala wykrawa szklanką kółka, dołącza do nich Ira. Razem z Ludą sprawnie lepią pierogi. Od 21 marca, kiedy tu przyjechały, zrobiły ich już na pewno ponad 50 kg! Oczywiście nie tylko dla siebie i pozostałych 16 mieszkańców Klimczokówki w bielskiej Wapienicy. Dziesiątki kilogramów trafiły też do domów bielszczan, którzy od półtora miesiąca wspierają nowych mieszkańców ul. Zapora 100.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.