Pyrohy na plebanii

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 13/2022

publikacja 31.03.2022 00:00

Tu tak po prostu jest. Przychodzi kryzysowa sytuacja, ktoś potrzebuje wsparcia – błyskawicznie zbiera się ekipa, która podejmuje wyzwanie chwili. Nie inaczej było na wieść o wojnie w Ukrainie. Miejscem, które zebrało pomagających i gości, stał się hałcnowski dom parafialny.

▲	Natasza z Kijowa (z lewej) szefowała ekipie, która przygotowała pięćset pierogów. ▲ Natasza z Kijowa (z lewej) szefowała ekipie, która przygotowała pięćset pierogów.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Środowy wieczór 16 marca. W domu parafialnym przy sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Hałcnowie o 18.00 sala wypełnia się niemal setką gości z Ukrainy, którzy w domach tutejszych mieszkańców znaleźli schronienie. Dla najmłodszych jest już przygotowane pomieszczenie do zabawy. Niektórzy wchodzą nieśmiało. Jeszcze niedawno byli tam, gdzie jest wojna. Tu są bezpieczni. Są gorąca herbata, kawa, domowe wypieki.

Kolejna środa, 23 marca. Po całym domu rozchodzi się zapach podsmażanej cebulki i skwarków. W kuchni przy wielkim garze uwijają się Ukrainki i Polki. Zrobiły właśnie… pięćset pyrohów – ukraińskich pierogów z kapustą i grzybami. Podadzą je tym, którzy przyszli na kolejne spotkanie integracyjne dla rodzin z Ukrainy.

Na posterunku trwa hałcnowska ekipa do zadań specjalnych!

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.