– Wydaje się nam, że każdy mieszkaniec naszej miejscowości może znaleźć w tej książce interesujący go wątek. Chcielibyśmy, by stała się ona inspiracją dla młodszych pokoleń, by ocaliły wspomnienia przodków – mówią Jolanta i Andrzej Ryłkowie.
Autorzy pierwszej publikacji o dziejach wsi.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Jednolite jasne tło, na nim tytuł „Rajcza. Szkice i wypisy z dziejów”, nazwiska autorów i niewielkie zdjęcie pieczęci z dwoma łukami i strzałą oraz nazwą: Wieś Rajcza.
– Ta pieczęć z 1861 roku pochodzi z chyba najcenniejszego dokumentu w naszym rodzinnym archiwum. Widnieje na kontrakcie kupna działki przez mojego pradziadka Michała Ryłkę, z podpisem wójta Piotra Sporka – mówi Andrzej Ryłko. – To pismo daje ważne informacje: pewność, kto był wówczas wójtem oraz dwa łuki i strzała już wówczas były herbem Rajczy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.