Do kapłaństwa przygotowywali się w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Krakowskiej w roczniku, któremu patronował św. Józef. Dlatego też na ich stułach pojawił się znak lilii białej, zwanej lilią św. Józefa, symbolizującej czystość serca, pokorę, miłość i męstwo patrona, którego obecność w życiu Kościoła rozważamy szczególnie w tym roku.

W czasie uroczystej liturgii złożyli przyrzeczenie posłuszeństwa, a leżąc krzyżem modlili się wzywając wstawiennictwa świętych Kościoła. Bp Pindel namaścił ich dłonie olejem Krzyżma Świętego, nałożył ręce na ich głowy, a na znak sprawowanej przez nich Eucharystii wręczył kielich mszalny i patenę.

  Bp Roman Pindel wręcza kielich i patenę ks. Pawłowi Stawarczykowi.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

- Stajecie się dziś wyświęconymi, posłanymi, gotowi iść zawsze tam, dokąd Jezus przez was chce dotrzeć. Zamierza pójść do konkretnej parafii, dzieł, ludzi - przez waszą obecność i gorliwość w wypełnianiu Jego zamiarów, gdziekolwiek będziecie. Jezusowe słowa i czyny znane z Ewangelii wciąż powtarzają się w życiu Kościoła - mówił do nowych kapłanów bp Pindel. Jak wskazywał, kiedy Jezus powołał 72 uczniów, którzy w 36 parach mieli iść do miejsc, do których sam zamierzał przybyć, to była niewielka grupa, jeśli uwzględni się liczbę kilku milionów samych Żydów, nie licząc ludzi na całym świecie.

- Dziś Jezus posyła jedną parę neoprezbiterów do kilkuset tysięcy diecezjan, nie mówiąc już o potrzebach misji w świecie. Posyła was dwóch - i na jednego z was przypada dziesięciu księży zmarłych w ostatnim roku - dodawał bp Pindel, podkreślając, że Jezusowe wezwanie do modlitwy o nowe powołania jest natarczywe: "Błagajcie więc Pana żniwa, aby wypędził robotników na swoje żniwo".

  Kielich i patenę przyjmuje ks. Wojciech Kamiński.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Neoprezbiterom przypominał, że najważniejszym adresatem ich misji ewangelizacyjnej jest rodzina, niezależnie od jej aktualnej kondycji. - Dzisiaj nieraz przyczółkiem do zdobycia niejednej rodziny jest wasz uczeń, chodzący na lekcje religii, czy ministrant. To wymusza na was poszukiwanie sposobów dotarcia do całej rodziny, do domowego Kościoła. Wyruszajcie więc, namaszczeni, umocnieni łaską, ze słowem pokoju i błogosławieństwa, dokądkolwiek Pan was pośle, aby On był przez was w kolejnych miejscach, domach i sposobach głoszenia Jego Ewangelii - mówił bp Pindel.

  Zdjęcie z bp. Romanem Pindlem i kapłanami po uroczystej liturgii święceń.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Neoprezbiterom towarzyszyli w katedrze ich najbliżsi krewni, przełożeni seminaryjni z wicerektorem ks. dr. Sławomirem Kołatą, ks. Jerzym Pytraczykiem i ks. Bogusławem Kastelikiem, a także duszpasterze z parafii urodzenia i praktyk: ks. Józef Jakubiec, ks. Bogdan Biel, ks. kan. Jacek Gracz i ks. kan. Jan Figura.

- Dziękujemy dziś Bogu, że nas wybrał do Swojej posługi i obdarzył łaską sakramentu kapłaństwa. Wiemy, że jest to dar niezasłużony, który przewyższa nasze możliwości - mówił w imieniu nowych prezbiterów ks. Kamiński, dziękując też wszystkim, którzy wspierali ich na drodze do kapłaństwa.

Neoprezbiterzy Diecezji Bielsko-Żywieckiej A.D. 2021:

  Ks. Wojciech Kamiński
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Ks. Wojciech Kamiński

„Jeżeli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię, nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity” (J 12, 24).

Pochodzi z parafii św. Wojciecha w Dankowicach. Praktykę duszpasterską odbył w parafii św. Marii Magdaleny w Cieszynie.

 

  Ks. Paweł Stawarczyk
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość

Ks. Paweł Stawarczyk

„Duch wieje tam, gdzie chce” (J 3, 8).

Pochodzi z parafii św. Jozafata Kuncewicza w Marklowicach Górnych. Praktykę duszpasterską odbył w parafii św. Stanisława w Andrychowie.