Ambulans krwiodawców znów zajechał do Leśnej w Niedzielę Miłosierdzia

Urszula Rogólska

publikacja 13.04.2021 17:53

Przed rokiem, po raz pierwszy od 20 lat, w Niedzielę Miłosierdzia honorowi dawcy krwi z parafii św. Michała Archanioła w Leśnej nie mogli gościć ambulansu do poboru krwi ze względu na pandemię. W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia, 11 kwietnia, wrócili do tradycji - 21 osób oddało ok. 10 litrów krwi, a jedna osoba poszerzyła listę banku potencjalnych dawców szpiku.

Ambulans do pobierania krwi na placu kościelnym parafii św. Michała Archanioła w Leśnej. Ambulans do pobierania krwi na placu kościelnym parafii św. Michała Archanioła w Leśnej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Od 2002 r., decyzją Stolicy Apostolskiej, Święto Miłosierdzia Bożego to dla parafii św. Michała Archanioła w Leśnej także dzień uroczystości odpustowej, która dopełnia comiesięczne trzeciopiątkowe czuwania ku czci Bożego Miłosierdzia. W tym roku Sumie odpustowej w Leśnej przewodniczył ks. Wojciech Nowak, wikary w parafii św. Marcina w Radziechowach.

Niedziela Miłosierdzia to w Leśnej także dzień, w którym parafianie chcą złożyć także swój wyjątkowy dar miłosierdzia. Bo na plac kościelny zajeżdża ambulans do pobierania krwi z katowickiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Od ponad 20 lat gości tu kilka razy w roku. Jednak przed rokiem, po raz pierwszy od 20 lat, właśnie w Niedzielę Miłosierdzia Leśna nie mogła gościć autokaru ze względu na pandemię.

W minionych miesiącach część chętnych do oddania swojej krwi wybierało stacjonarne punkty jej poboru. Ale wielu dotknęły także konsekwencje zakażenia koronawirusem i COVID-19. Tym większą radością było 21 osób, które 11 kwietnia mogły wziąć udział w akcji, oddając ok. 10 litrów krwi. Dodatkowo jedna osoba poszerzyła listę banku potencjalnych dawców szpiku (a w Leśnej w ciągu minionych lat zapisało się do niego już ponad 700 osób!).

Ks. proboszcz Piotr Sadkiewicz w 2000 r. zainicjował akcje krwiodawstwa w Leśnej.   Ks. proboszcz Piotr Sadkiewicz w 2000 r. zainicjował akcje krwiodawstwa w Leśnej.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Historia "darów miłosierdzia" z Leśnej zaczęła się w 2000 roku. Wtedy to, 31 marca, do kościoła św. Michała Archanioła zostały wprowadzone relikwie s. Faustyny Kowalskiej, którą miesiąc później kanonizował papież Jan Paweł II.

Apostołka Bożego Miłosierdzia podsuwała nowe pomysły duszpasterskie. I tak z inicjatywy ks. Piotra Sadkiewicza powstał klub honorowych dawców krwi, który 16 kwietnia 2000 r. zaprosił na pierwszą akcję krwiodawstwa. Dawcy z Leśnej i okolic oddali tu już w sumie ponad 3 tys. litrów krwi, powiększyli bank dawców szpiku o kilkaset osób i biorą udział w szeregu akcji charytatywnych wspierających także m.in. idee transplantacji. Ubiegłoroczne akcje krwiodawstwa miały być także ich prezentem na 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły - św. Jana Pawła II.