Od kilku lat coraz liczniejsza grupa wiernych podejmuje wielkopostne wyzwanie nocnego przejścia kilkudziesięciokilometrowym szlakiem, z krzyżem w rękach lub przypiętym do plecaka, rozważając mękę Jezusa. W tym roku nie będzie to jedyne zadanie…
Główne wyjście odbędzie się 26 marca.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Jak podkreślają organizatorzy EDK, nie wystarczy przejść całą trasę. Chodzi o to, by ją pokonać i stać się pięknym człowiekiem. Bo liczą się nie kilometry, lecz to, co zmieni się w sercu, aby człowiek stał się wewnętrznie piękny.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.