Do św. Jakuba w Simoradzu idziemy, jedziemy albo… włączamy komputer

Urszula Rogólska

publikacja 27.02.2021 12:03

Wiosna powoli, ale coraz śmielej poczyna sobie za oknem, więc duszpasterze i mieszkańcy trzech bielsko-żywieckich parafii, którym patronuje św. Jakub Apostoł, tym serdeczniej zachęcają do odwiedzin i pielgrzymowania - pieszego i samochodowego - w Świętym Roku Jakubowym. Dziś zapraszamy do Simoradza koło Skoczowa.

Od wieków parafianie w Simoradzu wzywają wstawiennictwa patrona swojego kościoła. Od wieków parafianie w Simoradzu wzywają wstawiennictwa patrona swojego kościoła.
Urszula Rogólska /Foto Gość

W diecezji bielsko-żywieckiej są trzy takie miejsca, które w tym roku szczególnie czekają na wszystkich: pielgrzymów-miłośników górskich wędrówek, pielgrzymów rowerowych czy samochodowych. To Szczyrk, Rzyki koło Andrychowa i Simoradz koło Skoczowa, które znajdują się na szlaku Beskidzkiej Drogi św. Jakuba.

We wszystkich tych miejscowościach znajdują się kościoły, którym patronuje św. Jakub Apostoł. Jemu też zadedykowano katedrę w hiszpańskim Santiago de Compostela, gdzie do jego grobu od wieków pielgrzymują pątnicy z całego świata. Rok, w którym liturgiczne święto św. Jakuba - 25 lipca - przypada w niedzielę, ogłasza się Świętym Rokiem Jakubowym (tak jest w tym roku), co wiąże się także z okazją do uzyskania jubileuszowego odpustu, ale także bliższego zapoznania z Apostołem.

Kościół św. Jakuba Apostoła w Simoradzu.   Kościół św. Jakuba Apostoła w Simoradzu.
Urszula Rogólska /Foto Gość

W styczniu zapraszaliśmy do Rzyk - więcej przeczytacie w tekście: W Rzykach drzwi już otwarte! Przybywajcie do św. Jakuba, w lutym do Szczyrku - tutaj więcej: Na ścieżkach św. Jakuba.

Dziś zapraszamy także do Simoradza. To tu znajduje się jedna z najstarszych świątyń na Śląsku Cieszyńskim. Jej początki sięgają XIII-XIV wieku. Z wieży rozbrzmiewa dźwięk dzwonu "Jakub", który został odlany na początku XV wieku (wcześniej niż "Zygmunt" na Wawelu!). Parafii służył do czasów II wojny światowej, do 11 marca 1942 r., kiedy to został wywieziony do Niemiec. Odnaleziony w niezwykłych okolicznościach dzięki pasjonatom historii z Simoradza: Tadeuszowi Niewdanie i Krzysztofowi Błaszczakowi, wrócił tu 11 listopada 2014 r. - Pisaliśmy o tym w tekstach:

W każdy 25. dzień miesiąca - od stycznia do listopada - parafianie z Simoradza, razem ze swoim duszpasterzem ks. Grzegorzem Palem, zapraszają o 17.00 na czuwanie jakubowe. Nie inaczej było 25 lutego. Wszyscy wspólnie odmówili Różaniec i litanię do św. Jakuba. Zawsze odczytywane są także prośby parafian i pielgrzymów o wstawiennictwo Apostoła w ważnych dla nich sprawach. Nie brakuje pieśni o św. Jakubie, a zaśpiewać mogą je wszyscy - nie tylko są wyświetlane na ekranie, ale i na każdej ławce znajduje się wydrukowany śpiewnik.

Ks. proboszcz Grzegorz Pal sprawował Mszę św. w dniu kolejnego czuwania jakubowego w Simoradzu.   Ks. proboszcz Grzegorz Pal sprawował Mszę św. w dniu kolejnego czuwania jakubowego w Simoradzu.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Po nabożeństwie obecni uczestniczą we Mszy św., a kiedy sprzyja pogoda, po Eucharystii mężczyźni biorą na ramiona figurę św. Jakuba, którą niosą na czele procesji wokół kościoła.

Uczestnictwo w nabożeństwie jest jedną z możliwości uzyskania jakubowego odpustu jubileuszowego. Ks. proboszcz Grzegorz Pal i jego parafianie wyszli naprzeciwko wszystkim, którzy w Roku Jakubowym z różnych względów nie mogą osobiście przybyć do kościoła i zapraszają do uczestnictwa w nabożeństwach poprzez transmisję internetową - dostępną poprzez link na stronie parafii - TUTAJ.

To także w Simoradzu powstało prężne Bractwo Jakubowe, dzięki któremu rozwija się tu kult Apostoła. O świętym przypomina wystrój świątyni - obraz w ołtarzu głównym, piękna figura stojąca przy ambonie, miejscu głoszenia Słowa Bożego, a także muszle - symbole jakubowego pielgrzymowania.

Atrakcją - nie tylko dla najmłodszych - jest specjalne miejsce przy kościele, gdzie na pielgrzymów czekają sandały i laska pielgrzymia, wykonane z metalu. Można włożyć swoje stopy w sandały, chwycić kostur w dłoń i poczuć się choć przez chwilę jak wędrowiec jakubowy.

Jakubowe czuwanie przed Najświętszym Sakramentem - 25 lutego.   Jakubowe czuwanie przed Najświętszym Sakramentem - 25 lutego.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Nie brakuje też elementów znanych wędrującym po Hiszpanii, gdzie szlaki jakubowe wyznaczają m.in. kamienne słupki z symbolami muszli czy też kafelkowe muszelki wmurowane w chodniki.

Rok Jakubowy bractwo postanowiło także podkreślić jubileuszowymi wydarzeniami. Jak zapowiada ks. Grzegorz Pal, dorośli parafianie są zaproszeni m.in. do przekazywania swoich wspomnień, zdjęć, pamiątek, związanych z parafią w minionym dziesięcioleciu - od ostatniego Roku Jakubowego, który miał miejsce w 2010 r., a także lat dużo wcześniejszych.

Z kolei dla najmłodszych i młodzieży przewidziano konkurs plastyczny - będzie ogłoszony wiosną, a jego wyniki - na zakończenie roku szkolnego.

Parafianie poniesli w procesji figurę św. Jakuba.   Parafianie poniesli w procesji figurę św. Jakuba.
Urszula Rogólska /Foto Gość

- Rodzi się jeszcze jeden pomysł. Nie mamy swojego sztandaru jakubowego. W ubiegłych latach parafia brała udział m.in. w jasnogórskich spotkaniach jakubowych i wtedy zawsze towarzyszył parafianom feretron. Bractwo Jakubowe zaproponowało, by w jubileuszowym roku powstał także sztandar - dodaje ks. Pal.

Marzeniem jest także pielgrzymka pieszo-samochodowa, może autobusowa - do Santiago de Compostela. Jej uczestnicy przez kilka dni wędrowaliby jednym ze Szlaków Jakubowych - Camino de Santiago, a przez kilka - pielgrzymowali pojazdem lub pojazdami. Wszystko oczywiście uzależnione jest od sytuacji epidemicznej w Europie.

Pielgrzymi i turyści indywidualni pragnący odwiedzić kościół poza godzinami Mszy Świętej, mogą skontaktować się przed przybyciem z księdzem proboszczem tel.: 33 856 21 27.