Drukuj
Serce pani Marii
Bielszczanie serdecznie pożegnali śp. Marię Koterbską, która zostawiła po sobie wiele wspaniałych piosenek i jeszcze więcej dobrych wspomnień.
Mieszkańcy ośrodka z dokumentem, który podpisała artystka.
Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Jej serdeczność dobrze zapamiętali rodzice niepełnosprawnych dzieci z bielskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym „Razem”. Bo pani Maria bardzo chętnie dołączyła do darczyńców, którzy pomogli zbudować w Bestwinie ośrodek stowarzyszenia „Razem” – dom dla osób z niepełnosprawnością intelektualną.
Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.