Ocalona „czarna wieś”

Urszula Rogólska

publikacja 14.01.2021 00:00

Patronują im św. Sebastian – orędownik w czasach epidemii – i Matka Boża Nieustającej Pomocy. Choć tymczasowa parafia powstała tu w 1992 r., tę mocną obstawę nieba odczuwają od wieków, a szczególnie w minionych miesiącach.

Ponad 30 lat temu mieszkańcy postarali się o budowę świątyni. Ponad 30 lat temu mieszkańcy postarali się o budowę świątyni.
Urszula Rogólska /Foto Gość

To była już tradycja w erygowanej w 1998 r. parafii. W każdy czwartek mieszkańcy Bestwinki spotykali się w nowym kościele na nabożeństwie do patrona. Wielu zna na pamięć parafialną modlitwę „Hymn o św. Sebastianie”, napisany przez Leona i Renatę Ślosarczyków, jak i litanię do świętego, uznawanego za orędownika, który chroni od zarazy. Kiedy w marcu ub.r. ogłoszono pandemię, o wstawiennictwo swojego patrona zaczęli modlić się już każdego dnia.

Dostępne jest 10% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.