Pomóżmy, bo ubyło darczyńców

Urszula Rogólska

|

Gość Bielsko-Żywiecki 48/2020

publikacja 26.11.2020 00:00

Po raz pierwszy od 31 lat nie będzie w tym roku wieczerzy wigilijnej dla bezdomnych, organizowanej w Bielsku-Białej przez pomocników św. Brata Alberta, ale każdy z nas może wesprzeć ubogich w przeżyciu tego czasu.

Pracownicy Kuchni Społecznej gotują codziennie 600 litrów zupy. Pracownicy Kuchni Społecznej gotują codziennie 600 litrów zupy.
Urszula Rogólska /Foto Gość

Codziennie w Kuchni Społecznej św. Brata Alberta przy ul. Legionów w Bielsku-Białej pracownicy i wolontariusze „Brata Alberta” przygotowują 600 litrów zupy. Po gorący posiłek przychodzi ok. 450–500 osób. Potrzebujący wchodzą do jadłodajni w 5-osobowych grupach, dezynfekują dłonie, a posiłek jest im wydawany do ich własnych naczyń.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.