Drukuj
Asia też tak chce!
O tym, żeby pojechać po studiach na jakiś czas za granicę, owszem, myślała. Ale żeby od razu na misje? I to na drugi koniec świata? Spogląda na różaniec i raczej jest pewna, kto jej to „załatwił”.
▲ Joanna Błasiak (druga z prawej) z wolontariuszami Domów Serca: Przemkiem Puzio, Anią Olmą i Moniką Stąporek.
Urszula Rogólska /Foto Gość
Nigdy się nie spotkały, choć mieszkały nie tak daleko od siebie – Ania Olma pochodzi z Bielska, Asia Błasiak z Bestwiny. A jednak losy obu połączyła wiadomość, która wiosną mignęła im na Facebooku: zaproszenie Domów Serca – katolickiej wspólnoty, wysyłającej wolontariuszy do najuboższych dzielnic na świecie.
Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.